Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szukanie w przerwie

EUGENIUSZ KURZAWA 0 68 324 88 54 [email protected]
Szkole Podstawowej w Brodach, do której chodzi też młodzież z sąsiedniego Pomorska, udało się ściągnąć aż 14 nowych komputerów.

- Dzieci są bardzo chłonne, jeśli idzie o obsługę komputera i korzystanie z nowych programów - uważa Jolanta Mijalska, dyrektorka podstawówki. - Wystarczy, że informatyk raz coś pokaże, już łapią. Zresztą programy szkolne dla komputerów są rewelacyjne. Dostosowane nawet do najmłodszych.

Szukanie w przerwie

Szefowa placówki cieszy się z pozyskanego sprzętu, bo wie, że w ten sposób daje podopiecznym lepsze wykształcenie. A nie wszystkich rodziców stać na zakup komputera domowego, nie mówiąc już o podłączeniu się do internetu. - Może jedna trzecia uczniów całej szkoły ma w domu komputer i to nie najnowszy - uważa Elżbieta Bąkowska, bibliotekarka szkolna.
Bo to głównie w bibliotece widać potrzebę komputerów. Młodzież przychodzi tu na lekcje biblioteczne przy użyciu komputerów, ale też sama, żeby w przerwie coś wyszukać, jeśli było zadane. - Uczniowie zapisują się także na popołudnia, bo w czwartki specjalnie biblioteka jest czynna dłużej, w godzinach 14.00-15.30 - dodaje E. Bąkowska.
Książnica, obecnie już z dodatkiem: multimedialna, wzbogaciła się o cztery komputery z oprogramowaniem edukacyjnym. Zawiera się w nim encyklopedia, atlas świata i słownik, wszystkie PWN-owskie, czyli na dobrym poziomie. Do komputerów dochodzi drukarka z kserokopiarką. Razem kosztowało to 16 tys. zł.

Gry dla maluchów

- Natomiast 10 nowych komputerów trafiło do pracowni komputerowej, a wraz z nimi rzutnik, laptop i drukarka laserowa. Wartość zakupu wyniosła 46 tys. zł. - wylicza J. Mijalska i dodaje: - Poza lekcjami młodzież ma tutaj zajęcia także w ramach kółka informatycznego.
Sprzęt trafił do szkoły w ramach projektu Europejski Fundusz Społeczny. O tej możliwości dyrektorka dowiedziała się od wizytatora w kuratorium. Siadła, napisała i sprzęt jest! A oprócz nowych pozostały przecież jeszcze stare, ale sprawne komputery pozyskane wcześniej od rozmaitych darczyńców. Te przemieściły się do pokoju nauczycielskiego, do klas, do oddziału przedszkolnego. Bo i tam maluchy mogą skorzystać z komputerowego dobrodziejstwa. - Są przecież gry edukacyjne dla maluchów - mówi J. Mijalska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska