Zapasy na placu

32 kilometry krajowej "trójki" biegnącej przez powiat odśnieży Zakład Sprzętowo - Transportowy Józef Łucki. - Przygotowaliśmy 800 ton mieszanki soli z piaskiem. W pogotowiu czekają dwie solarki z pługami i jedna piaskarka, też wyposażona w pług - wylicza kierownik nowosolskiego rejonu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Anna Krzysztofik.

Śnieg na "trójce" może zalegać do czterech godzin, a błoto pośniegowe i warstwa zajeżdżonego śniegu o grubości nie utrudniającej ruchu do sześciu godzin - licząc od ustania opadów. Gołoledź może się utrzymywać do trzech godzin.
Ta sama firma będzie też odśnieżać drogi wojewódzkie w Nowej Soli (Piłsudskiego, pl. Wyzwolenia, Wrocławska, Głogowska, Południowa - razem 7,1 km). - Umowy są już podpisane, sprzęt sprawdzony, a zapasy piasku i soli czekają na placu - mówi dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich Grzegorz Szulc.
Powiatowy Zarząd Dróg na akcję "zima" przeznacza w tym roku ok. 200 tys. zł. W Nowej Soli odśnieżaniem dróg powiatowych zajmie się Kambud (a także m.in. Lubięcinem, Ciepielowem i Kiełczem). Firma Tur-Mar-Pol odśnieży drogi w gminie Kożuchów, Otyń i części gminy wiejskiej Nowa Sól (miejscowości między Nową Solą a Kożuchowem).

Wciąż nie ma umowy na odśnieżanie gmin Bytom Odrz. i Nowe Miasteczko. - Na przetarg nie zgłosił się żaden chętny. Negocjujemy z firmami - tłumaczy kierownik PZD Andrzej Drozdek. Ściśle określony jest czas, jaki firmy mają na reakcję na opady śniegu. Od wydania dyspozycji przez pracowników PZD to odpowiednio: pół godziny przy dyżurze pełnionym przez kierowcę w bazie, lub dwie godziny w domu.
Także Kambud zajmie się ulicami miejskimi w Nowej Soli (to 72 najważniejsze ulice oraz drogi osiedlowe - ich listę podamy w poniedziałek). Miasto wyda na to prawie 54 tys. zł.