Wybrała: (dal)

    Gazeta Lubuska

    Aktualizacja:

    Gazeta Lubuska

    Dziś w godz. 9.00-15.00 na opinie i uwagi Czytelników czeka stażystka Magdalena Bandurak
  • Czytelnik z Zielonej Góry: - Zaczyna się horror plakatów wyborczych. Moja propozycja jest taka - jak kandydat do władzy obrazi drugiego kandydata, sprawa znajduje się w sądzie w trybie natychmiastowym. Natychmiast powinno się też karać grzywną tych, którzy nakleili swoje plakaty w miejscach niedozwolonych. Może to ostudziłoby zapał plakatowania bez opamiętania.

  • Franciszek z Ochli: - We wtorkowej rozmowie z panem Rokitą ("Błąd naiwności", "GL" z 31 października - 1 listopada), przeczytałem, że pan poseł odpowiadając na pytanie stwierdził, że na szczęście mamy w Polsce wolność słowa. Nie wydaje mi się, żeby to była prawda.

  • Zofia Kopeć: - Pan Kazimierz z Zielonej Góry (Forum Czytelników, "GL" z 2 bm.) twierdzi, że Krzysztof Bosak trafił do Sejmu dzięki wielkiej ilości rozlepianych plakatów. To śmieszne. Przecież nikt nie głosuje na ludzi, których nie zna, tylko dlatego, że widzi ich na plakatach. Poza tym ja chciałabym, żeby każda osoba, która ponownie kandyduje rozliczyła się z obietnic wyborczych, które złożyła podczas ostatnich wyborów. Jestem ciekawa, co zrobili, żeby było dobrze.

  • Danuta Wszoła-Michta: - Bardzo się ucieszyłam, że zielonogórski dziennikarz wygrał w bardzo prestiżowym, światowym konkursie. Tym bardziej się cieszę, że od ośmiu lat nie wygrał Polak (Reportaż Lubuszanina na pierwszym miejscu, "GL" z 2 bm.). Gratuluję panu Galkowi odporności psychicznej, jaką musiał się wykazać w rozmowie z rodzicami chłopca. To było na pewno ciężkie przeżycie.

  • Małgorzata z Gorzowa Wlkp.: - Coraz częściej spotykam się z reklamami wsadzonym zza wycieraczki samochodów. I to nie tylko mojego auta. Są to zarówno ulotki wyborcze, ale i reklamy sklepów, salonów itp. Latem po prostu wyrzucałam je do kosza, ale teraz to one przymarzają mi do szyby. Potem jest wielki problem, żeby je z niej zeskrobać. Apeluję do roznoszących ulotki, żeby na drugi raz pomyśleli, zanim coś takiego zrobią.

  • Czytelniczka ze Skwierzyny: - Podczas Wszystkich Świętych na wielu lubuskich cmentarzach zabrakło przenoś- nych ubikacji. Dlaczego? Praktycznie na każdej masowej imprezie stawia się takie ubikacje, a na cmentarzach, gdzie praktycznie zjeżdżają się w tym dniu setki osób, nie ma ich.

    Czytaj treści premium w Gazecie Lubuskiej Plus

    Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.

  • Najnowsze wiadomości

    Zobacz więcej

    Najczęściej czytane

    GazetaLubuska.pl poleca:

    Wideo