- Jestem już na pierwszym roku studiów, a nadal nie dostałam reszty stypendium unijnego ze szkoły średniej - napisała do nas Justyna Radziszewska, była uczennica Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących. Powinna dostać pieniądze za kwiecień, maj i czerwiec. Wczoraj ustaliliśmy, że na stypendia czeka aż 790 osób! Należy im się przynajmniej po 240 zł.
Czekają na dotację
Tylko w chemiku przy ul. Czereśniowej na unijne pieniądze czeka 97 osób. Dyr. Stefan Mocek tłumaczył nam wczoraj: - Nie mieliśmy dotacji na ten cel. Jak tylko wydział edukacji nam je przekaże, natychmiast dostaną je uprawnieni.
W wydziale za stypendia odpowiada Renata Pliżga. - My z kolei dostajemy dotację z Urzędu Marszałkowskiego. Od kilku dni jestem z nimi w stałym kontakcie i nic nie umiem się dowiedzieć - tłumaczyła nam urzędniczka. Na stypendia w Gorzowie potrzeba 189 tys. zł.
Za dużo rachunków
Unijnymi stypendiami w Urzędzie Marszałkowskim zarządza departament spraw społecznych. - Te pieniądze dziś, a najpóźniej jutro wyjdą z Banku Gospodarstwa Krajowego - mówi Beata Kiecana, wicedyrektor departamentu spraw społecznych. Tłumaczy, że zwłokę spowodował skomplikowany system ich rozliczeń. - Do tej pory było tak, że każdy stypendysta musiał przedstawiać faktury za rzeczy, jakie kupił. W Gorzowie tych dokumentów było tak dużo, że urzędnicy nie zdążyli ich zweryfikować przed wakacjami. Dlatego o ostatnią ratę wystąpili na początku września - mówi B. Kiecana. Gorzowski wydział edukacji musiał wniosek poprawić i dlatego wypłata się przesunęła. - Druga istotną informacją dla stypendystów jest to, że już nie będą musieli się rozliczać, okazując rachunki. Dostają stypendium, podpisują listę i koniec - mówi B. Kiecana. Wypłaty powinny się zacząć w na początku tygodnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?