Architekci z warszawskiego Biura Projektów Budopol SA po trzech miesiącach dyskusji wreszcie przedstawili projekt, który spodobał się gorzowskim urzędnikom. - Dość długo trwało uzgadnianie wyglądu centrum, bo nie chcieliśmy mieć brzydkiego pudełka - przyznaje prezydent Tadeusz Jędrzejczak.
Kolumny jak nutki
Zgodnie z zapowiedziami kompleks stanie w dolinie za kinem Kopernik. Melomani posłuchają muzyki w dwóch salach. W głównej będzie 600 miejsc, w kameralnej 130. Scena jest na tyle duża, że pomieści balet. Lekkości budowli przyda "muzyczna elewacja". Złoży się na nią nieregularna kolumnada nawiązująca do zapisu nutowego. Poszczególne kolumny pokryje ceramiczna mozaika, także z muzycznymi elementami. Przeszklony fronton budynku pozwoli na podziwianie doliny Warty, centrum miasta oraz muzealnych ogrodów. W antrakcie koncertu melomani będą mogli odetchnąć w fotelach ustawionych w foyer oraz w również przeszklonej kawiarence. Nieregularne, faliste dachy obu sal koncertowych pokryje patynowana trwała blacha cynkowo-tytanowa. Projektant zadbał również o wygodę muzyków. Przewidziano cztery sale prób, po dwie dla instrumentów dętych i smyczkowych, a także przestronne garderoby. - Budowa sali powinna zakończyć się do listopada przyszłego roku - zapowiada Władysław Żelazowski, naczelnik wydziału inwestycji w magistracie.
Powalczą o dotacje
Przetarg na budowę obiektu wygrała gorzowska firma Interbud West. - Jeśli tylko nie będzie tak ostrej zimy jak miniona, to na przełomie listopada i grudnia wejdziemy na plac budowy. Cały kompleks ma być gotowy na lipiec 2009 r.
- mówi prezes Piotr Wiśniowski. Już wiadomo, że na całe centrum (czyli nie tylko sale koncertowe, ale i zespół szkół artystycznych oraz kładkę, która połączy kompleks z parkiem Siemiradzkiego) potrzeba 62 mln zł. Same sale to wydatek rzędu 40 mln zł. - W budżecie na ten rok mamy zarezerwowane 5 mln zł. Te pieniądze pozwolą na opracowanie projektu budowlanego i rozpoczęcie budowy, może nawet wylanie fundamentów - mówi W. Żelazowski. Miasto zaczęło szukać już unijnych pieniędzy, które pomogą sfinansować budowę.
Z sali koncertowej już się cieszą melomani i muzycy.
- Nareszcie będzie można posłuchać klasyki w cywilizowanych warunkach - mówi Maria Orłowska z ul. Sikorskiego, bywalczyni wszystkich koncertów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
