Słubicka policja kieruje jednak do prokuratury rejonowej wniosek o warunkowe umorzenie postępowania wobec urzędnika. - Wniosek o zastosowanie warunkowego umorzenia kieruje do sądu prokurator, wcześniej ustala z policją okoliczności sprawy - informuje Sławomir Konieczny, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie, i powołuje się na artykuł 66 Kodeksu karnego. Określa on warunki, jakie muszą być spełnione, by możliwe było warunkowe umorzenie sprawy karnej.
- To czyn o niskiej szkodliwości społecznej? Nie można tak powiedzieć. Przecież to osoba publiczna, powinna świecić przykładem - uważa prawnik.
Można to zrobić, gdy społeczna szkodliwość czynu nie jest znaczna, gdy okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a zachowanie sprawcy pozwala przypuszczać, że w przyszłości będzie przestrzegał prawa.
Mieszkańcy, a także niektórzy policjanci są tym faktem zbulwersowani. - Ludzie na świeczniku tym bardziej powinni być porządni. A jeśli już złamią prawo, powinni być karani jak wszyscy inni. Przecież to jest kpina z prawa i ze zwykłych obywateli - uważa nasz Czytelnik.
Więcej o tej sprawie przeczytasz w czwartkowym, papierowy wydaniu "Gazety Lubuskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?