Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnik uniknie surowej kary za jazdę po pijaku? To możliwe

Agnieszka Drzewiecka, 95 722 57 72, [email protected]
Członek zarządu powiatu po pijanemu prowadził auto. I niewykluczone, że nie odpowie za to przed sądem! Prokurator chce warunkowego umorzenia sprawy.
Członek zarządu powiatu po pijanemu prowadził auto. I niewykluczone, że nie odpowie za to przed sądem! Prokurator chce warunkowego umorzenia sprawy. Maciej Stanik
Początek sierpnia. Słubicka policja zatrzymuje samochód, którym kieruje znany samorządowiec, członek zarządu powiatu. Jest pijany, ma w organizmie 0,6 promila alkoholu. To przestępstwo.

Słubicka policja kieruje jednak do prokuratury rejonowej wniosek o warunkowe umorzenie postępowania wobec urzędnika. - Wniosek o zastosowanie warunkowego umorzenia kieruje do sądu prokurator, wcześniej ustala z policją okoliczności sprawy - informuje Sławomir Konieczny, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie, i powołuje się na artykuł 66 Kodeksu karnego. Określa on warunki, jakie muszą być spełnione, by możliwe było warunkowe umorzenie sprawy karnej.

- To czyn o niskiej szkodliwości społecznej? Nie można tak powiedzieć. Przecież to osoba publiczna, powinna świecić przykładem - uważa prawnik.

Można to zrobić, gdy społeczna szkodliwość czynu nie jest znaczna, gdy okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a zachowanie sprawcy pozwala przypuszczać, że w przyszłości będzie przestrzegał prawa.

Mieszkańcy, a także niektórzy policjanci są tym faktem zbulwersowani. - Ludzie na świeczniku tym bardziej powinni być porządni. A jeśli już złamią prawo, powinni być karani jak wszyscy inni. Przecież to jest kpina z prawa i ze zwykłych obywateli - uważa nasz Czytelnik.

Więcej o tej sprawie przeczytasz w czwartkowym, papierowy wydaniu "Gazety Lubuskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska