Właścicielowi kina interes się nie opłacał, więc go zlikwidował. Budynek sprzedał. Od tamtej pory kilka osób chciało pójść w jego ślady. Uznały jednak, że kinomanów w Barlinku jest zbyt mało. Mieszkańcy są innego zdania.
Seanse w Panoramie
- Brakuje nam kina - twierdzi Cecylia Kaczmarz. - Oglądanie filmów na dvd to nie to samo - dodaje Monika Socha. Jednak urzędnicy nie robią mieszkańcom nadziei. Jedyne kino, na jakie mogą liczyć, to sala projekcyjna w ośrodku kultury Panorama
- Chciałbym, żeby w Panoramie odbywały się projekcje i będę wspierał to kino - mówi burmistrz Zygmunt Siarkiewicz. Nic dziwnego, że magistrat wyłożył na remont Panoramy 200 tys. zł (100 tys. dołożył urząd wojewódzki; pisaliśmy o tym w poniedziałkowej ,,GL'').
Za te pieniądze w sali projekcyjnej zamontowano m.in. 400 nowych foteli. Niestety, nie wystarczyło już na nowy projektor. Potrzeba na niego kilkaset tysięcy złotych. Dlatego filmy nadal będą wyświetlane na ponad 25-letnim sprzęcie. - Jestem zwolenniczką kina. Dlatego szukam projektów unijnych, z których mogłabym uzyskać pieniądze na zakup nowego projektora - mówi dyrektorka Panoramy Brygida Leśkiewicz.
Co w takim razie stanie się z budynkiem w centrum miasta? - Wstyd, żeby szpecił centrum. Straszy turystów! - denerwują się mieszkańcy.
Apteka za kino
,,GL'' dowiedziała się, że byłe kino jest w rękach prywatnych. Ma w nim powstać obiekt handlowy. - W urzędzie złożony jest wniosek na prowadzenie działalności usługowo-handlowej wraz z apteką oraz podziemnymi i naziemnymi parkingami - potwierdza Małgorzata Borowska, inspektorka ds. zagospodarowania przestrzennego. Miasto już wydało zgodę na remont i budowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
