Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć na Woodstocku (szczegóły)

(pij)
fot. Archiwum
O 13.00 woodstockowicze zgłosili, że w jednym z namiotów jest ciało mężczyzny. To 35-latek, mieszkaniec woj. dolnośląskiego.

Ustaliliśmy, że 35-latek przyjechał na Woodstock z woj. dolnośląskiego z grupą kolegów. Został w namiocie, a jego znajomi wyszli na zewnątrz. Kiedy wrócili 35-latek nie dawał znaków życia.

- Wezwany lekarz pogotowia ratunkowego reanimował mężczyznę, niestety nie udało się go uratować - informuje mł. asp. Marek Waraksa, rzecznik lubuskiej policji.

Policja nie informuje o przyczynie zgonu 35-latka. Ma to ustalić sekcja zwłok, o której zadecydował prokurator. - Wykluczyliśmy jednak udział osób trzecich - mówi mł. insp. Waraksa. Nie doszło więc do morderstwa.

Nieoficjalnie udało się nam ustalić, że 35-latek zasnął pijany w namicie i udławił się wymiocinami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska