Wkrótce miasto zamówi pół tony szczupaków, sandaczy i linów, a tymczasem apeluje do wędkarzy, by złapane, młode węgorze wrzucali z powrotem do wody. Wyławiać je będzie można dopiero za dwa lata.
Przeczytaj też: Uwaga na fałszywe maile! Ktoś podszywa się pod Pocztę Polską!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?