Patrol nowosolskiej drogówki prowadził kontrolę prędkości na "trójce" koło Miłakowa. - Stan trzeźwości kierujących sprawdzany jest obligatoryjnie przy każdej kontroli - mówi st. sierż. Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Policjanci zatrzymali do kontroli forda fiestę. Od razu widać było, że kierowca jest mocno pijany. - Kiedy 46-latek dmuchnął w alkomat okazało się, że ma aż 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi st. sierż. Katarzyna Wąsowicz, rzeczniczka nowosolskiej policji.
Podczas kontroli dokumentów kierującego okazało się, że ma on dodatkowo aktywny zakaz sądowy prowadzania samochodów. Mężczyźnie grozi kara więzienia oraz wysoka grzywa nie niższa niż 5 tys. zł. W fordzie siedział pasażer, również pijany. Okazało się, że jest właścicielem samochodu. - Odpowie za udostępnienie auta pijanemu kierującemu, co jest wykroczeniem - mówi st. sierż. Wąsowicz.
Lubuska policja od samego rana patroluje odcinek S3 oraz "trójkę". Ruch jest nasilony, ale nie duży. Korków nie ma. Funkcjonariusze w wielu miejscach trasy sprawdzają prędkość kierujących. Kontrolują także dokumenty oraz trzeźwość kierowców.
Przeczytaj też: Jechał kombajnem po S3 na "podwójnym gazie". Policjanci nie wierzyli własnym oczom
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?