Żeby jakość jej życia się poprawiła, potrzebny jest specjalistyczny, duński wózek. Jednak jest on bardzo drogi. Po dopłatach z NFZ i PCPR państwo Żelechowscy musieliby zapłacić jeszcze 5 tys. zł. To dla nich ogromna kwota, ponieważ rodzice nie pracują. Pani Anita opiekuje się dziećmi, a jej mąż ma problemy z kręgosłupem i ima się dorywczych zajęć. - Po artykule w "KŻŻ" odezwało się do nas wiele osób - cieszy się pani Anita. - Otrzymaliśmy też pierwszą wpłatę w wysokości 500 zł. Wózek już się robi.
Pomoc zadeklarował burmistrz Józef Rubacha i Szprotawski Dom Kultury. - Poruszyła nas historia Ewuni i jej dzielnych rodziców - mówi dyrektor Teresa Zima. - Będziemy zbierać pieniądze podczas koncertów. A wiosną zorganizujemy koncert charytatywny.
Pomoże również stowarzyszenie Uśmiech Dziecka z Żagania. Mamy nowy, specjalistyczny wózek, który możemy przekazać rodzinie - deklaruje Wojciech Olejarz, prezes stowarzyszenia. - Już wstępnie umówiłem się z panią Anitą.
Siedmioletnia Ewunia potrzebuje nie tylko drogiego wózka, ale również intensywnej rehabilitacji, żeby zlikwidować bolesne przykurcze. Numer telefonu pani Anity: 667 324 878. Nie bądźmy obojętni!
Zobacz też: Skutki nawałnicy nad woj. lubuskim. Strażacy interweniowali 176 razy (zdjęcia Czytelników)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?