W tej chwili dolna część tabeli ekstraligi wygląda tak (z uwzględnieniem odebranego SPAR Falubazowi bonusa za wygrany dwumecz z KS-em, ponieważ bezpośrednio po spotkaniu w Toruniu na dopingu przyłapany został Aleksandr Łoktajew, autor czterech punktów, które siłą rzeczy trzeba anulować)

Kluczowe dla układu tej części tabeli pojedynki ostatniej kolejki: Zielona Góra - Grudziądz (w pierwszym meczu 43:47), Rzeszów - Gorzów (35:55). Oczywiście można założyć, że SPAR Falubaz nie przegra, a Moneymakesmoney.pl Stal zgarnie co najmniej bonus i wtedy kolejność się nie zmieni. Ale to byłoby zbyt proste. Musimy rozważyć scenariusze znacznie bardziej pesymistyczne.
Zielona Góra przegrywa z Grudziądzem, Gorzów wywozi z Rzeszowa tylko bonus. Wówczas wszystkie zespoły mają po 13 punktów. I układamy tzw. małą tabelę, która uwzględnia wyniki spotkań pomiędzy tymi czterema ekipami (wraz z bonusami), czyli: Zielona Góra - Rzeszów 50:40, Grudziądz - Gorzów 50:40, Zielona Góra - Gorzów 48:42, Grudziądz - Rzeszów 45:44, Gorzów - Rzeszów 55:35, Grudziądz - Zielona Góra 47:43, Rzeszów - Zielona Góra 45:45, Gorzów - Grudziądz 63:27, Gorzów - Zielona Góra 48:42, Rzeszów - Grudziądz 61:29 oraz Rzeszów (dwa punkty za zwycięstwo) - Gorzów (punkt za bonus) i Zielona Góra - Grudziądz (trzy punkty za zwycięstwo z bonusem). I w małej tabeli mamy taką kolejność:

Ale uwaga! W przypadku Zielonej Góry i Rzeszowa o kolejności będą decydowały tzw. małe punkty, a ta tabela nie uwzględnia jeszcze małych punktów z pojedynków ostatniej rundy, bo przecież nie wiemy, jak wysoko Zielona Góra przegra z Grudziądzem i jak wysoko Rzeszów wygra z Gorzowem. Łatwo jednak zauważyć, że Zielona Góra ma tylko pięć małych punktów więcej niż Rzeszów, więc obie drużyny mogą zamienić się miejscami. Jeśli miałaby pozostać kolejność taka, jak na poprzedniej stronie, to w grę wchodzą wyłącznie minimalna porażka Zielonej Góry (np. 44:46) i minimalne zwycięstwo Rzeszowa (np. 46:44). Wtedy pierwsi będą mieli cztery małe punkty, a drudzy trzy. W przypadku wyższych wyników Rzeszów przeskoczy Zieloną Górę w tabeli.
I jeszcze jeden czarny scenariusz. Zielona Góra przegrywa z Grudziądzem, Gorzów oddaje w Rzeszowie także bonus. Wówczas dolna część tabeli będzie wyglądała tak: