Funkcjonariusz zauważył trzech mężczyzn biegających po jezdni, jeden z nich miał na twarzy chustę. Policjant udawał, że jest przejazdem i zapytał o drogę. Wandale początkowo próbowali mu pomóc, zdziwili się, gdy zobaczyli legitymację służbową. Nie mieli jednak szans na ucieczkę, bo w tym czasie przyjechały wezwane patrole policji. Najbardziej agresywny z wandali trafił do policyjnej izby zatrzymań. Z kolei dwaj siedemnastolatkowie zostali przekazani rodzicom.
Policjanci ustalają straty, jakich dokonali wandale. Za niszczenie znaków drogowych grozi kara ograniczenia wolności lub grzywny do 5 tys. zł.
Przeczytaj też: Granicy nie ma, ale wandale niszczą znaki (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?