Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niespodzianki na listach wyborczych lubuskiej PO. Z partii odchodzi Helena Hatka

Jarosław Miłkowski 95 722 57 72 [email protected]
Helena Hatka zapowiedziała odejście z PO.
Helena Hatka zapowiedziała odejście z PO. Archiwum ,,GL"
Zarząd regionu PO uchwalił listy wyborcze. Wśród kandydatów do Sejmu nie ma czworga aktualnych posłów tej partii. I trudno powiedzieć, dlaczego...

- To dla mnie niepokojąca sytuacja, bo oznacza, że w Sejmie może nie być posłów z północy regionu - mówi Krystyna Sibińska, posłanka PO z Gorzowa. Podczas spotkania rady regionu partii, które odbyło się w czwartek wieczorem, ustalono listę kandydatów do startu w wyborach parlamentarnych. Jest sensacyjna, bo znalazło się na niej tylko dwoje posłów z sześciu, jakich dziś ma PO. "Jedynką" jest Bożenna Bukiewicz, szefowa lubuskiej Platformy, za nią widnieje Stefan Niesiołowski. Próżno jednak szukać Sibińskiej (szefowa gorzowskich struktur), Bożeny Sławiak (zasłynęła m.in. listem do Donalda Tuska o rzekomej korupcji przed partyjnymi wyborami w Sulęcinie) czy Witolda Pahla (gorzowianin, m.in. reprezentuje Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym). Ba! Na liście nie ma nawet Waldemara Sługockiego, którego kariera partyjna mocno wystrzeliła w górę i który jest teraz wiceministrem infrastruktury i rozwoju. On jednak, obok Roberta Dowhana i Władysława Komarnickiego, znalazł się na liście kandydatów do Senatu. Tu z kolei nie ma obecnej senator Heleny Hatki, też z północy regionu.

Po tej decyzji, Helena Hatka nie wyklucza wystąpienia z PO i wystartowania w wyborach jako kandydatka niezależna. Przypomnijmy, że niedawno Platformę Obywatelską opuścił inny lubuski senator Stanisław Iwan, który być może pojawi się na liście PiS.

Kogo PO chce wystawić w zamian? "Trójkę" na liście dostał Piotr Dębicki, do 31 marca szef szpitala w Gorzowie. Na piątym miejscu jest wojewoda Katarzyna Osos, wcześniej asystentka Bukiewicz. Nie licząc Macieja Pietruszaka, burmistrza Drezdenka, na liście są nazwiska osób, które niewiele mówią wyborcom całego Lubuskiego, np. Michał Wasilewski, ostatnio pracownik biura prasowego wojewody, czy Izabela Piotrowicz, młoda radna miejska w Gorzowie.

Niedawno PO opuścił inny lubuski senator Stanisław Iwan, który być może pojawi się na liście PiS

Skąd taki skład listy? Jak podaje portal 300polityka.pl, Bukiewicz podczas czwartkowego spotkania miała powiedzieć: "Po co nam eksperci na liście, skoro i tak przegramy wybory". O przyczyny "wycięcia" znaczących polityków z północy próbowaliśmy zapytać szefową PO w regionie. W piątek 31 lipca telefonowaliśmy osiem razy, wysłaliśmy SMS. Kontaktu z Bukiewicz jednak nie nawiązaliśmy. Przyczyn nieznalezienia się na liście nie poznała też Sibińska, która była podczas jej ustalania.

Ostateczny kształt listy PO w Lubuskiem będzie zatwierdzał zarząd krajowy partii. Ma to zrobić w pierwszej połowie sierpnia. Sibińska już zapowiedziała, że będzie się odwoływać. Pahl mówi zaś: - Proszę o cierpliwość. Niedługo wszystko się wyjaśni - mówił nam poseł, po czym wydał oświadczenie na facebooku. Oto jego treść:

Dziękuję wszystkim wyborcom, którzy dwukrotnie zechcieli mi zaufać i powierzyć poselski mandat. Mam nadzieję, że moja praca w polskim Sejmie oraz przed Trybunałem Konstytucyjnym przyczyniła się do wielu dobrych dla kraju i jego mieszkańców spraw.
Decydując się na start w wyborach parlamentarnych 8 lat temu, a także na weryfikację mojej pracy 4 lata temu, chciałem jak najlepiej wykorzystać swoją wiedzę oraz doświadczenie prawnicze do stanowienia dobrego prawa. Jestem przekonany, że to mi się udało.
Nikt nie jest sędzią we własnej sprawie, ale chcę wierzyć, iż działając jako parlamentarzysta, mam swój udział w tym, że Polska jest dziś krajem nowocześniejszym i bardziej przyjaznym. Jeśli kogoś zawiodłem, to przepraszam.
Przyjmując do wiadomości decyzję władz regionalnych PO, chcę wierzyć nadal, że wśród osób które zdobędą mandat poselski nie zabraknie prawdziwych przedstawicieli północnej części naszego województwa.
Jeszcze raz dziękuję i życzę Wszystkim Mieszkańcom Lubuskiego, by wybrani w jesiennych wyborach parlamentarzyści godnie i konstruktywnie reprezentowali region w przyszłym Parlamencie.

Wybory parlamentarne odbędą się 25 października.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska