Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Student zażył dopalacze i przestał oddychać. Uratowali go lekarze

(pij, msw.gov.pl), wideo: AIP/Agencja Informacyjna Polskapresse
Student po zażyciu dopalaczy trafił na SOR w Zielonej Górze
Student po zażyciu dopalaczy trafił na SOR w Zielonej Górze Archiwum/Piotr Jędzura
We wtorek, 14 lipca, na szpitalny oddział ratunkowy w Zielonej Górze trafił nieprzytomny młody mężczyzna. Wcześniej wziął dopalacze.

Jak udało nam się dowiedzieć, w pewnym momencie sytuacja zrobiła się dramatyczna. Mężczyzną przestał oddychać, rozpoczęła się walka o przywrócenie mu oddechu. Na szczęście udało się. Po chwili mężczyzna odzyskał też przytomność.

Okazało się, że to student historii. Wcześniej naćpał się dopalaczami. Wyszedł już ze szpitala.

Przeczytaj też: Dopalacze zbierają żniwo. Rosnące statystyki w Lubuskiem przerażają (wideo)

Od ponad tygodnia trwa wzmożona walka z dopalaczami. Na Śląsku zatruło się nimi ponad 200 osób. Grzegorz Karpiński, wiceminister w MSW, poinformował, że w każdej instytucji odpowiedzialnej za walkę z dopalaczami powołani zostaną specjalni pełnomocnicy. Ich zadaniem będzie koordynacja działalności w zakresie zwalczania tego zjawiska. Osoby te nie będą w tym czasie wykonywać innych zadań niż bieżąca współpraca z innymi instytucjami i służbami oraz wymiana informacji o podejmowanych działaniach.

Główny Inspektorat Sanitarny uruchomił także specjalną infolinię: 800 060 800. Pod tym numerem telefonu można uzyskać informacje o negatywnych skutkach zażywania dopalaczy oraz o możliwościach leczenia. Infolinia jest także przeznaczona dla rodziców, którzy mają wątpliwości czy ich dzieci zażywają dopalacze. Na infolinię GIS można przekazywać także informacje, które mogą ułatwić służbom dotarcie do osób handlujących tymi nielegalnymi substancjami. W dalszym ciągu takie zgłoszenia można przekazywać także na numer 112.

W poniedziałek 13 lipca wieczorem policjanci zatrzymali osobę, która jest podejrzewana o bycie głównym organizatorem handlu środka, który doprowadził do zatrucia ponad 200 osób. - Śląscy policjanci zatrzymali 3 osoby, wśród nich głównego organizatora nielegalnej dystrybucji środka o nazwie "Mocarz". Jest to 13. osoba, która w ostatnich dniach została zatrzymana w sprawie prowadzonej przez śląskich policjantów - poinformował komendant Mirosław Schossler. Wiceszef Policji przypomniał także, że aktualnie w policji pracuje ok. 1500 funkcjonariuszy, którzy zajmują się przestępczością narkotykową.

Wiceminister Grzegorz Karpiński poinformował, że policyjne ustalenia wskazują na to, że dopalacze były produkowane za granicą. Wiceszef MSW podkreślił, że polskie służby będą współpracowały z EUROPOLEM w zakresie ustalenia źródła pochodzenia tych niebezpiecznych substancji. Niektóre produkty mogą pochodzić także z rynku azjatyckiego.

Pełniący obowiązki Generalnego Inspektora Sanitarnego Marek Posobkiewicz poinformował, że jeszcze w czerwcu policja i GIS przygotowali się do przeprowadzenia zmasowanych kontroli punktów, w których sprzedawane mogą być nielegalne substancje. Łącznie dokonano kontroli 125 miejsc, w których handlowano dopalaczami. W następnych dniach przeprowadzane były także kolejne kontrole, łącznie z przeszukiwaniami mieszkań i samochodów dilerów. - Musimy pamiętać o tym, że nie mówimy o dopalaczach - mówimy o narkotykach. 114 substancji od 1 lipca jest już nominalnie narkotykami - podkreślił Marek Posobkiewicz.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska