Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca hondy rozbił peugeota w Zielonej Górze i uciekł

(pij)
Mężczyzn wydmuchał 1,2 promila alkoholu. W dodatku kierował hondą mając czynny sądowy zakaz prowadzenia
Mężczyzn wydmuchał 1,2 promila alkoholu. W dodatku kierował hondą mając czynny sądowy zakaz prowadzenia Archiwum GL
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 6 lipca, około godz. 23.00. Kierowca hondy uderzył w zaparkowanego na ul. Ceglanej peugeota i uciekł z miejsca zdarzenia. Zauważył to świadek, który wezwał policję.

Świadek na ul. Ceglanej usłyszał huk. Po chwili dostrzegł odjeżdżającą hondę i rozbitego zaparkowanego peugeota. O zdarzeniu powiadomił policję, której podał markę pojazdu i numer rejestracji. - Dzięki tym informacjom ustaliliśmy właściciela samochodu - mówi nadkom. Małgorzata Stanisławska z biura prasowego zielonogórskiej policji.

Po chwili na parkingu obok policjanci dostrzegli hondę z rozbitym przodem. - Właścicielka hondy oznajmiła, że jej konkubent bez jej zgody i wiedzy wziął samochód - mówi nadkom. Stanisławska.

Mężczyzna przyznał się, że prowadził auto. - Powiedział, że nie zatrzymał się na ul. Ceglanej, bo chciał jak najszybciej uciec - mówi nadkom. Stanisławska.

Mężczyzna był pijany. Wydmuchał 1,2 promila alkoholu. W dodatku kierował hondą mając czynny sądowy zakaz prowadzenia. Grozi mu teraz kara do dwóch lat więzienia. Zapłaci nie mniej niż 5 tys. zł, a prawo jazdy może stracić nawet na 15 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska