Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Rąpina walczą o budowę ścieżki rowerowej. Bez ścieżki jest niebezpiecznie

(ad)
Krystyna Migas, mieszkanka Rąpina też często jeździ tą niebezpieczną trasą do miasta rowerem. - Ta droga to nasze jedyne połączenie z miastem - mówi.
Krystyna Migas, mieszkanka Rąpina też często jeździ tą niebezpieczną trasą do miasta rowerem. - Ta droga to nasze jedyne połączenie z miastem - mówi. Agnieszka Drzewiecka
Prawie tysiąc podpisów zebrali mieszkańcy Rąpina w sprawie budowy ścieżki rowerowej. Proszą o ścieżkę do ich wsi, bo boją się tamtędy jeździć. Auta pędzą, a droga jest dziurawa.

Ten tragiczny wypadek mieszkańcy wsi wspominają do dziś. We wrześniu 2014 r. młoda mieszkanka Rąpina jadąc rowerem na trasie z Drezdenka do wsi zginęła pod kołami busa, w biały dzień, na prostej drodze. Wracała z zakupami, w domu czekała na nią czwórka małych dzieci.

Starsi mieszkańcy pamiętają inne, tragiczne wypadki rowerzystów na tej drodze.
To droga wojewódzka nr 160 prowadząca do Międzychodu. Nie ma wyznaczonej ścieżki rowerowej, a to właśnie rowerami dojeżdża do miasta każdego dnia spora część mieszkańców nie tylko Rąpina, ale i innych, położonych dalej wiosek. Żadne autobusy tam nie dojeżdżają, więc żeby cokolwiek załatwić w mieście: rachunki, pocztę, lekarza czy większe zakupy, ci, co nie mają samochodów mogą dojechać tylko rowerem.

Więcej o sprawie przeczytasz w piątkowym, 3 lipca, papierowym wydaniu "GL" dla północy woj. lubuskiego.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska