Mówił o tym na poniedziałkowej konferencji prasowej Krzysztof Kwiatkowski, prezes Najwyższej Izby Kontroli. Podkreślił, że wyniki są niepokojące. Dlatego podobne kontrole zostaną teraz przeprowadzone w całej Polsce, a lubuska delegatura NIK będzie je koordynowała.
- W dziewięciu na dziesięć skontrolowanych szkół ostatnie lekcje były z przedmiotów wymagających większej koncentracji (matematyka, fizyka, chemia) - podkreślał K. Kwiatkowski. - W siedmiu na dziesięć szkół łączono te przedmioty w bloki. Jednego dnia odbywały się więc lekcje z muzyki, plastyki i wuefu, a drugiego z matematyki, fizyki, chemii czy przyrody.
W większości kontrolowanych szkół - w siedmiu na dziesięć - przerwy były zbyt krótkie, bo pięciominutowe. Uczeń w tak krótkim czasie nie zdąży się zrelaksować i zmobilizować do nauki na kolejnych lekcjach.
- W niektórych szkołach takie przerwy były także po wuefie - dodaje prezes NIK. - Jak w takiej sytuacji uczniowie mają się przebrać?
Takie nieprawidłowości stwierdzono m.in. w VII LO w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Sportowych, LO w Nowej Soli czy Zespole Szkół Ogólnokształcących w Żarach. Podobne uwagi kontrolerzy NIK wygłosili w SP w Iłowej, SP-3 w Międzyrzeczu, SP-6 w Świebodzinie, Gimnazjum w Zespole Szkół nr 20 w Gorzowie, Gimnazjum w Kożuchowie, Gimnazjum nr 1 w Zielonej Górze.
Więcej we wtorek, 25 maja w wydaniu ,,Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?