W konsultacjach społecznych, które ogłosił burmistrz Dariusz Ejchart, uczestniczyła tzw. lokalna grupa działania i regionaliści. To oni m.in. zwrócili uwagę na - jak mówili - istotę turystyki w tym regionie. Dostępność ścieżek rowerowych, obszarów chronionych i jezior jest atutem gminy. A dobrze działająca branża turystyczna to też większe dochody i miejsca pracy.
Przeczytaj też:Lubuskie Perły. Wybierzcie z nami najpiękniejsze miejsca w regionie
Punkt informacji i dżem
- Na spotkaniu zwrócono uwagę na sieć ścieżek rowerowych, rozbudowę szlaków krajobrazowych, ale postanowiono też zwrócić się w stronę budowania regionalnych produktów i usług. A to jest nowość - mówi burmistrz Dariusz Ejchart. Stworzenie produktów charakterystycznych dla gminy podniesie jej turystyczną atrakcyjność. Mogą to być np. dżemy lub wędliny wyrabiane według regionalnych receptur. Kolejnymi wytycznymi dla rozwoju turystyki w gminie jest utworzenie profesjonalnego punktu informacji turystycznej oraz przewodnika turystycznego w formie elektronicznej. Wskazane byłoby też wykorzystanie przewodników, którzy znają gminę i jej historię, ale też przyrody. - Strategia jest zapisem planistycznym. Wyznacza ona nasze główne cele, które postaramy się rzetelnie spełnić - wyjaśnia burmistrz.
Jednym z istotnych punktów konsultacji były dyskusje na temat mieszkalnictwa. Mieszkańcy nakłonili gminę do przystosowanie kolejnych terenów pod budownictwo jedno i wielorodzinne.
Mieszkania też mają być
- Pojawiły się też głosy, że nie wszystkich stać na lokum. Zdecydowaliśmy się na wpisanie do strategii gminy budowy mieszkań socjalnych. Nie spełni to oczekiwań w 100 proc., ale część na pewno zaspokoi - mówi burmistrz.
Po co w ogóle były konsultacje? - Przed ustaleniem strategii rozwoju gminy postanowiliśmy skonsultować jej wizję z mieszkańcami, stowarzyszeniami, przedsiębiorcami. Chcieliśmy przedstawić wszystkim jej istotę i wysłuchać sugestii - mówi Ejchart. Okazuje się, że zorganizowanie konsultacji społecznych było strzałem w dziesiątkę. Łącznie wzięło w nich udział ok. 200 osób. Organizator tych spotkań był pod wrażeniem, bo - jak mówi - często zdarza się, że na jedno spotkanie przychodzi 5 - 6 osób, a nie, jak tym razem, nawet 40. Tuż po przeprowadzeniu konsultacji byliśmy w Sulęcinie. Mieszkańcy o nich wiedzieli i pomysł chwalili.
- Słyszałam o konsultacjach społecznych, jakie odbyły się w tym roku. To był chyba pierwszy raz, kiedy w naszej gminie zorganizowano coś takiego. Niestety nie mogłam w nich uczestniczyć. Ale sąsiadka była i chwaliła ten pomysł - powiedziała nam tuż po konsultacjach mieszkanka Sulęcina.
Strategia rozwoju gminy na lata 2015 - 2020 jest już gotowa i pojawiają się w niej zapisy, które są efektem głosów mieszkańców. Jednym z nich jest np. przeznaczenie wolnych terenów pod zabudowę domów. - Byliśmy zadowoleni z przebiegu konsultacji, ponieważ wywołały one dyskusję. A na tym nam zależało - mówi burmistrz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?