A. Duda: Żadna niewiedza historyczna nie może usprawiedliwiać obrażania innych narodów:
wideo: TVN24/x-news
- Sugestie, że Polska czy jakikolwiek inny kraj poza nazistowskimi Niemcami był odpowiedzialny za Holokaust jest błędna, jest szkodliwa i obraźliwa. I dyrektor Comey na pewno nie chciał sugerować, że Polska w jakiś sposób była odpowiedzialna za tych zbrodniarzy. On też na pewno nie chciał umniejszyć wkładu Polaków - jak tych z Żegoty czy pana Karskiego - w ratowanie Żydów - powiedział Stephen D. Mull dziennikarzom po uroczystości złożenia kwiatów pod Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie.
Zdaniem ambasadora przesłanie Comey'a było takie, że na wiecie wielu ludzi pomagało Żydom, ale było też wielu, którzy nie pomagali. I on chciał, aby wszyscy ludzie na świecie, gdyby zaistniało ryzyko nowego Holokaustu, przeciwstawili się mu.
- Chcę podkreślić na tym świętym miejscu, że Stany Zjednoczone nie uważają, że Polska była odpowiedzialna za tych zbrodniarzy. Myślę, że tym miejscu stosowne jest składać hołd tym Polakom ... którzy ryzykowali nawet życie swoje i swoich rodzin, by ochronić Żydów przed Holokaustem" - dodał ambasador.
Ambasador Mull dodał, że w sobotę wieczorem - już po burzy, jaką w Polsce wywołały słowa dyrektora FBI - kontaktował się z FBI i ma nadzieję, że w poniedziałek jego biuro wyda specjalne oświadczenie w tej sprawie.
Stephen D. Mull przyznał, że dostał wezwanie do polskiego MSZ w tej sprawie. Rzecznik MSZ zapowiedział wcześniej, że ambasadorowi USA zostanie wręczona nota protestacyjna. - Rozumiem to zaproszenie. Na miejscu MSZ sam bym siebie zaprosił, bo to poważna sprawa - dodał Mull.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
