Zakończyły się już oba single zaplanowane na sobotę, 18 kwietnia. Przypomnijmy, że w pierwszym pojedynku Agnieszka Radwańska pokonała Martinę Hingis 6:4, 6:0.
Zobacz też:
Tenisowy Fed Cup: Radwańska lepsza od Hingis!Niestety, w ślady starszej siostry nie poszła Urszula Radwańska, która w rywalizacji z Timeą Bacsinszky nie miała zbyt wiele do powiedzenia. W pierwszym secie już na dzień dobry dała się przełamać, a pierwszego gema zdobyła przy stanie 0:2. Później wcale nie było lepiej i w rezultacie uległa do dwóch.
Identycznie rozpoczęła się druga partia. Przy prowadzeniu Szwajcarki 2:0 Polka ugrała gema. Niestety, pierwszego i zarazem ostatniego w tym secie. Bacsinszky może i precyzją nie grzeszyła, ale świetnie serwowała, a mocnymi uderzeniami z głębi kortu często posyłała piłki, których Radwańska nie była w stanie odbić.
Zobacz też: Fed Cup 2015 w Zielonej Górze. Kto z kim gra? Sprawdź program turnieju (zdjęcia, wideo)
Na niedzielę zaplanowano trzy pojedynki: Agnieszka Radwańska - Timea Bacsinszky, Urszula Radwańska - Martina Hingis oraz debel Alicja Rosolska i Klaudia Jans-Ignacik - Timea Bacsinszky i Martina Hingis.
Ile z nich zostanie rozegranych? To zależy od wyniku po czterech singlach. Przy stanie 3:1 (czyli w momencie, gdy jedna z reprezentacji już zapewni sobie zwycięstwo w meczu) kapitanowie drużyn decydują, czy rozgrywać jeszcze debla, czy nie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?