TVN24/x-news
Pigułka "dzień po" nie dla małoletnich? Spór J. Senyszyn i S. Niesiołowskiego
Minister zmianę rozporządzenia w sprawie wydawania z aptek produktów leczniczych podpisał 3 kwietnia, a od czwartku 16 kwietnia można ją zakupić bez wcześniejszej wizyty u lekarza. Na początku stycznia Komisja Europejska podjęła decyzję, że środek, który nazywany jest tzw. antykoncepcją awaryjną, a nosi nazwę "ellaOne", może być stosowany w krajach Unii Europejskiej bez recepty.
Decyzja czy zezwolić na taką sprzedaż w krajach członkowskich, należała do władz tych państw. Wprowadzeniu pigułki do sprzedaży bez recept sprzeciwiali się aptekarze, środowiska prawicowe i katolickie. - Paradoksem i to złowrogim, jest fakt, że polska 15-letnia dziewczyna nie może, i słusznie, kupić w sklepie butelki piwa, ale może bez żadnych przeszkód kupić śmiercionośną pigułkę - mówił kard. Stanisław Dziwisz w homilii, którą wygłosił w Wielki Piątek w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Eksperci są podzieleni w kwestii oceny wpływu pigułek "ellaOne" na organizm kobiety. Część twierdzi, że jednorazowe zastosowanie pigułki nie wywołuje skutków ubocznych, poza ewentualną sennością lub nudnościami. Inni wskazują, że jej stosowanie może wywołać poważne skutki uboczne, m.in. zmiany hormonalne czy w przyszłości nawet poronienia.
Eksperci są podzieleni w kwestii oceny wpływu pigułek "ellaOne" na organizm kobiety
Według badań CBOS-u, które zostało przeprowadzone w lutym bieżącego roku, 56 proc. pytanych było zdania, że wprowadzenie takiego rozporządzenie zachęci młodzież do wcześniejszej inicjacji seksualnej. Natomiast 65 proc. obawiało się, że "ellaOne" stanie się bardziej popularną metodą antykoncepcyjną od tych standardowych, które od dawna są dostępne bez recept.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?