Andreas Jonsson bez poważnej kontuzji. Do końca tygodnia zostaje w Zielonej Górze
oprac. (vp)
Andreasowi Jonssonowi zrobiono w poniedziałek w zielonogórskim szpitalu rezonans magnetyczny, który na szczęście nie wykazał poważnego urazu.
Szwed ma mocno stłuczone kolano i do końca tygodnia zostaje w Zielonej Górze. Andreas od razu trafił pod opiekę doktora Roberta Zapotocznego i przejdzie on pierwsze zabiegi rehabilitacyjne w Centrum Medycyny Sportowej OLIMP.