Płaskorzeźba była jednym z przedmiotów licytowanych podczas Charytatywnego Balu Walentynkowego, organizowanego już od wielu lat poprzez posłankę Ewę Drozd. Została ona przekazana jako dar przez ambasadora Palestyny.
Aukcja tego przedmiotu przebiegała inaczej niż poprzednie. Tu nikt nie walczył o prawo do "Ostatniej wieczerzy". Pomysł gospodynie balu, by uczestnicy balu nie licytowali a dorzucali się z deklaracjami konkretnych kwot do ogólnej puli okazał się trafny.
- Na pewno trudno byłoby znaleźć dla niej miejsce w mieszkaniu - powiedziała nam E. Drozd. - Dlatego szybko zrodził się pomysł, by po wylicytowaniu trafiła ona, jako dar od głogowian, do kolegiaty, tam miałaby godne miejsce i mogliby ją oglądać wszyscy zainteresowani. A warto, bo jest naprawdę piękna.
W sumie zebrano dzięki temu 25 tys. zł. W gronie darczyńców byli między innymi posłanka, prezydent, starosta, dyrektorzy huty, właściciele głogowskich firm, samorządowcy i wiele innych osób.
W piątek odbyło się uroczyste przekazanie płaskorzeźby. Zaproszeni zostali darczyńcy, a także inni uczestnicy lutowego balu. Każdy otrzymał pamiątkowe podziękowanie. Udział w uroczystości wziął także proboszcz parafii ks. Rafał Zendran.
Spotkanie w kolegiacie było ponadto okazją dla E. Drozd do podziękowania wszystkim uczestnikom Balu Walnetynowego, dzięki którym udało się zebrać dla Hani i Nadii rekordową kwotę ponad 120 tys. zł.
Do tej pory posłance Ewie Drozd udało się zebrać podczas organizowanych balów około 470 tys. zł.
Zobacz też: Kalendarz Sportowy 2015 z pięknymi sportsmenkami. Kupujesz i pomagasz! (zdjęcia, wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?