Zdaniem strażaków pożary są wynikiem podpaleń. Pierwszy pożar został zgłoszony około godz. 22.50 we wtorek. Paliły się dwa baraki przy ul. Olimpijskiej w Drzonkowie. Na miejsce przyjechały trzy wozy gaśnicze. Pożar ugaszono, ale jeden barak spłonął doszczętnie.
Straż dogasiła baraki. Potem swoje czynności prowadziła policja. Po godz. 1.00 policjanci odjechali z ul. Olimpijskiej.
- Około godz. 4.27 dostaliśmy drugie zgłoszenie pożaru baraku przy ul. Olimpijskiej - mówi mł. bryg. Ryszard Gura, rzecznik zielonogórskich strażaków.
Na miejsce znowu pojechały trzy wozy gaśnicze. Pożar ugaszono, ale barak spłonął. Barak musiał być obserwowany. Został podpalony po tym, jak z miejsca pożaru odjechała policja.
Zobacz też: Jakie auta kradną najczęściej w Lubuskiem (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?