Pierwszy wywalczyły w sprincie drużynowym Justyna Kowalczyk i Sylwia Jaśkowiec, a drugi drużyna skoczków narciarskich w składzie - Kamil Stoch, Piotr Żyła, Jan Ziobro i Klemens Murańka.
Polacy obronili brąz zdobyty dwa lata wcześniej na mistrzostwach we włoskim Val di Fiemme. Podobnie jak na tamtych zawodach, w szwedzkim Falun dominowali Norwegowie. Zawodniczki i zawodnicy z tego kraju przywiozą do domu aż 20 medali w tym 11 z najcenniejszego kruszcu.
Zaskoczeniem Mistrzostw Świata w Falun i królem imprezy został Rune Velta, w którego dorobku znalazły się aż cztery medale (dwa złote, srebrny i brązowy).
Brązowy medal mistrzostw świata wywalczony przez polskich skoczków w konkursie drużynowym w Falun jest jednocześnie największym sukcesem w karierze Klemensa Murańki.
K. Murańka: Tak jak ja przeżywałem ten konkurs to kurczę melodia! Przez Klimka będę żył o połowę krócej. Było blisko srebrnego medalu i szkoda, że nie udało się utrzeć nosa Austriakom. To nie to, że Stoch przegrał pojedynek ze Schlierenzauerem, tylko ten Poppinger, przecież to dupek jest (...)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?