Polska trzecią drużyną świata na mistrzostwach w Falun!, źródło: Foto Olimpik/x-news
Obok Kamila Stocha, Piotra Żyły i Klemensa Murańki niespodziewanie powołany do konkursu drużynowego został Jan Ziobro. Nasz skoczek wywiązał się z postawionego przed nim zadania i spełnił oczekiwania pokładane przez trenera Łukasza Kruczka w stu procentach.
W swoim pierwszym bardzo dobrym skoku Piotr Żyła odległością 123,0 m zapewnił naszej reprezentacji długie prowadzenie. Po pierwszej kolejce skoków biało-czerwonych wyprzedzali tylko Słoweńcy Norwegowie i Austriacy. Klemens Murańka, jako drugi Polak oddał skok również bardzo dobry na 120,5 m. Kluczowe dla osiągnięcia upragnionego przez naszych reprezentantów podium było wypracowywanie odległości przekraczających punkt konstrukcyjny.
Po drugiej turze skoków biało-czerwoni zajmowali 3. miejsce, ale swój skok nieco słabszy oddał Jan Ziobro (116,0 m) i zanotowaliśmy spadek o dwie pozycje. Na szczęście w pierwszej serii nie zawiódł skaczący jako ostatni Kamil Stoch, szybując na 129,5 m, co po pierwszej serii dawało 4. miejsce tuż za podium, do którego Polskę dzieliło zaledwie 2,6 pkt. Tabela wyników podsumowująca pierwszą serię pokazywała, że różnica punktowa pomiędzy miejscami w czołówce jest bardzo mała.
W drugiej serii biało-czerwoni również nie zawiedli. Skaczący pierwszy Piotr Żyła powtórzył swój rezultat sprzed kilkudziesięciu minut uzyskując 123,0 m, co zaowocowało awansem na 3. lokatę. Bardzo dobrze warunki panujące na skoczni wykorzystał Klemens Murańka, nokautując wręcz rywali. Odległość 128,0 m na półmetku drugiej serii dawała 2. pozycję. Z ulgą po swojej próbie mógł także odetchnąć ten, na którym ciążyła największa presja. Jan Ziobro uzyskując wynik 125,5 m poprawił swój poprzedni skok, aż o 9,5 metra dając nadzieję na możliwość wywalczenia srebrnego krążka. W ostatnim skoku drugiej serii "kropkę nad i" postawił Kamil Stoch. Polak bardzo dobrze trafił w próg, błyskawicznie położył się na narty i to było kluczowe, by oddać mimo trudnych warunków skok na 126,0 m, jaki ostatecznie zapewnił podopiecznym Łukasza Kruczka brązowy medal!
Norwegowie okazali się być w wyśmienitej formie i zdeklasowali rywali, ale o równej walce w kwestii drugiego i trzeciego stopnia podium mówi fakt straty do wicemistrzów świata Austriaków tylko 5,1 pkt. Polacy po raz drugi w historii zdobyli brązowy medal, w konkursie drużynowym mistrzostw świata, powtarzając tym samym wyczyn z 2013 z Val di Fiemme (Predazzo).
Klasyfikacja generalna po konkursie drużynowym na MŚ w Falun 2015
1 Norwegia - 872.6 pkt.
2 Austria - 853.2 pkt.
3 Polska - 848.1 pkt.
4 Japonia - 831.2 pkt.
5 Niemcy - 809.2 pkt.
6 Słowenia - 797.5 pkt.
7 Rosja - 703.5 pkt.
8 Czechy - 692 pkt.
9 Finlandia - 328.5 pkt.
10 Szwajcaria - 314.2 pkt.
11 Korea - 253.2 pkt.
12 Włochy - 214.7 pkt.
13 Szwecja - 147.5 pkt.
Przeczytaj też:Kowalczyk i Jaśkowiec brązowymi medalistkami w sprincie drużynowym na MŚ w Falun 2015!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
