Motocyklista jechał al. Zjednoczenia w kierunku ronda PCK. Na długo zanim wjechał na przejście na sygnalizatorach pojawiły się pomarańczowe, a potem czerwone światło. Tymczasem motocyklista jakby nigdy nic jedzie dalej. Przejeżdża po przejściu ewidentnie na czerwonym świetle. Zdaniem internauty to ignorancja przepisów. - Motocyklista pokazał jak bardzo szanujemy przepisy, ale pewnie zaraz wielu powie, że przecież nikogo na przejściu nie było i kierowca jednośladu tak naprawdę nic złego nie zrobił - pisze autor nagrania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?