Andrzej Bycka ma być doradcą burmistrza Rzepina. Nie on jeden!

Taka informacja dotarła do nas wczoraj nieoficjalną drogą.
- Czekam na pewne rozstrzygniecie - zareagował L. Owsiak, gdy zapytaliśmy go, czy będzie doradcą Sławomira Dudzisa?

Obaj dobrze się znają. W poprzedniej kadencji byli w zarządzie powiatu: L. Owsiak miał stanowisko wicestarosty, a S. Dudzis był etatowym członkiem zarządu. Gdy próbowaliśmy drążyć temat L. Owsiak stwierdził, że ani nie potwierdza, ani ani nie zaprzecza, że będzie doradcą burmistrza Rzepina.

S. Dudzisowi ma też doradzać jego niedawny szef A. Bycka. - To już postanowione - mówił nam jeden z samorządowców. Bycki nie udało nam się o to zapytać, bo jest na zwolnieniu lekarskim.

Próbowaliśmy potwierdzić nasze informacje u źródła, czyli u burmistrza S. Dudzisa. Komórki nie odbierał, nie oddzwonił też mimo prośby pozostawionej na automatycznej sekretarce. Nieuchwytny był też w urzędzie miejskim. Sekretarka próbowała nas z nim połączyć, ale okazało się, że nie może rozmawiać. Obiecała, że połączy rozmowę za chwilę. Już nie oddzwoniła. Za to my wykonaliśmy później wiele telefonów do magistratu, za każdym razem słysząc, że "osoba do której dzwonimy ma wyłączony telefon, bądź jest niedostępna".

Czy Andrzej Skałuba, poprzednik S. Dudzisa miał doradców? - Nie miałem - powiedział nam wczoraj były szef samorządu. - Rzepin to zbyt mała gmina, żeby potrzebni byli doradcy. Też słyszał, że jego następca zatrudnił sobie doradców. - To pokazuje jego słabość i brak wiedzy - stwierdził A. Skałuba.

Roszady mają też obecnie miejsce w powiecie. O pierwszej zmianie powiadomiła nas Czytelniczka. - Sekretarką starosty została świetlicowa z Lisowa Anna Pietrow. Były zapowiedzi, że powiat będzie oszczędzał, a zatrudnia się tam kolejną osobę - mówiła kobieta.

Starosta Piotr Łuczyński tłumaczy, że nie stworzył żadnego dodatkowego etatu, bo A. Pietrow zajmie miejsce Kamili Ulińskiej, która była sekretarką A. Bycki. P. Łuczyński wyjaśnił też, że nie organizowano konkursu, bo nie jest to stanowisko urzędnicze i nie ma takiego wymogu, a umowę zawarł na czas określony.

Dlaczego zatrudnił nową sekretarkę? Wynika to z awansu K. Ulińskiej, która dostanie posadę Joanny Łopaty, asystentki byłego zarządu powiatu. Nowy starosta nie ukrywa, że z przebywającą na zwolnieniu lekarskim J. Łopatą chce się rozstać. Opowiada, że była ona zatrudniona w starostwie na szczególnych warunkach. - Jako jedyna miała 6-miesięczny okres wypowiedzenia. Mój poprzednik (A. Bycka - przyp. red.) zmienił jej warunki zatrudnienia tuż przed samymi wyborami - opowiadał.

Konkurs będzie natomiast prawdopodobnie ogłoszony w związku z wakatem, który powstaje w wydziale promocji, choć nie wykluczone, że posadę dostanie ktoś z pracowników. Odchodzi dotychczasowy szef wydziału Sebastian Łukaszewicz. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że ma być sekretarzem Cybinki. - Takie są plany - potwierdził nam to wczoraj S. Łukaszewicz.

Oferty pracy z Twojego regionu