Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek i Wacek, dwa cudne koty, potrzebują nowego domu, choć na trochę

(ad)
Jacek i Wacek teraz mieszkają na działce. Wacek jednak zachorował, może źle znieść najbliższe miesiące na działce.
Jacek i Wacek teraz mieszkają na działce. Wacek jednak zachorował, może źle znieść najbliższe miesiące na działce. Agnieszka Drzewiecka
Anna Dryglas z gorzowskiego oddziału fundacji Animals od lat ratuje bezdomne zwierzęta, szuka domów dla psów i kotów, organizuje akcje sterylizacji. Teraz jednak sama potrzebuje pomocy dla swoich dwóch kotów: Jacka i Wacka.

Jakie cudne, puszyste koty! (Dwa bure, dorodne kociaki w altanie działkowej wdrapują się na moje kolana, choć widzą mnie po raz pierwszy.) Mieszkają na pani działce. Jaka jest ich historia?
- To prawda, Jacek i Wacek to cudne koty. Pojawiły się w moim życiu w 2011 r. Wcześniej mieszkały ze swoim właścicielem w mieszkaniu na osiedlu Słonecznym. Ich pan zmarł. Mieszkanie przepisał wnukowi, który miał zająć się mieszkaniem i kotami, które w nim zostały. Wnuk przejął mieszkanie, opróżnił je z mebli i z kotów i sprzedał. Koty po prostu wyrzucił na ulicę. One oczywiście trzymały się swojego miejsca, okolic bloku. Bardzo silnie się przywiązują, więc nie odeszły nigdzie dalej. Były dręczone przez okolicznych wandali. Przywiązywali je do drzewa i strzelali do nich z wiatrówki. Pewnego dnia przybiegły do mnie zapłakane dziewczynki z osiedla. Mówiły, że na poligonie pod drzewem leżą dwa zakrwawione koty. Pobiegłam tam, wzięłam je na ręce, przygarnęłam i wyleczyłam. Wackowi usunięto śrut z ciała, Jackowi tylko częściowo, śrut był zbyt głęboko, aby go usunąć. Ale nie przeszkadza mu to w normalnym funkcjonowaniu. Od tego czasu mieszkają u mnie na działce. Są mądre, grzeczne, załatwiają się do kuwety. To niesamowite, że mimo bólu są tak przyjazne, lgną do ludzi. Jedyną ich wadą jest to, że ciągle chcą siedzieć na kolanach.

Teraz jednak potrzebuje pani znaleźć dla nich nowy dom, przynajmniej na zimę, i przynajmniej dla Wacka. Co się stało?
- Dotąd radziliśmy sobie świetnie. Kotki żyły na działce, mieszkały w altanie, wychodziły kiedy chciały. W mroźne zimowe okresy opłacałam dla nich dom tymczasowy. Sama nie mogę zabrać ich do siebie, w małym mieszkaniu mam już zwierzęta, jedna z kotek ma chore serce, nie toleruje nowych kotów. Niestety dwa miesiące temu Wacek zachorował. Ma bardzo rzadką chorobę - plazmocytarne zapalenie opuszek. Choroba jest trudna w leczeniu, ale jest szansa, że wyzdrowieje. Nie wiadomo, co jest przyczyną, wiadomo za to na pewno, że nie jest to choroba groźna dla ludzi i zwierząt. Aby wyleczyć Wacka, trzeba obniżać mu odporność, i tu się pojawia problem. Na działce z obniżoną odpornością nie obroni się przed zimnem, zagrażającymi chorobami i innymi kotami. Bardzo bym chciała znaleźć dla niego dom, choćby na ten zimowy okres leczenia. Nigdy nie chciałam rozdzielać Jacka i Wacka, to rodzeństwo, nie mogą żyć bez siebie. Ale ze względu na jego zdrowie zrobię to. Chyba, że ktoś zgodzi się wziąć oba koty. Może wtedy chciałby je zatrzymać? Byłoby idealnie.

Zobacz też: Wilki w Lubuskiem. Basiorowi zdjęcie zrobiła leśna kamera

Czy Wacek wymaga teraz jakiejś szczególnej opieki, leczenia?
- Potrzebuje tylko ciepła, miłości, i podawania mu raz dziennie tabletki, z czym nie ma żadnego problemu. Już nie raz były w domach tymczasowych, i nigdy nie było z nimi żadnych kłopotów. Ja zobowiązuję się pokrywać koszty ich utrzymania, wizyt u weterynarza jeśli zajdzie taka potrzeba.

Uratowała już pani masę bezdomnych kotów i psów. Wyszukiwała pani dla nich nowe domy, organizuje też pani akcje sterylizacji bezdomnych kotów. Dotąd to właśnie do pani dzwonili ludzie, którzy chcieli pomóc znalezionemu na ulicy kotu, porzuconemu psu.
- A teraz raptem sama wpadłam w taką sytuację i sama proszę ludzi o pomoc. Znalazłam już domy dla wielu kotów, także chorych, choćby dla kotki z cukrzycą, z białaczką, czy kota z amputowaną łapą. Mają dziś wspaniałe domy. I w porównaniu do tych chorób, to co ma Wacek, jest naprawdę błahą sprawą, więc mam nadzieję, że ktoś się nim, lub nimi zaopiekuje, i będzie miał z tego wielką satysfakcję, bo Jacek i Wacek to koty wyjątkowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska