Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz chce dogadać się z PKP

agr
Burmistrz Remigiusz Lorenz zapowiada, że upora się ze sprawą mostu.
Burmistrz Remigiusz Lorenz zapowiada, że upora się ze sprawą mostu. A. Gajewska-Ruc
W przyjętym przez Radę Miejską budżecie nie został ujęty projekt budowy nowej kładki dla pieszych przy moście kolejowym.

Były burmistrz Tadeusz Dubicki przed wyborami zapewniał, że ma nie tylko projekt inwestycji, ale i pieniądze na jego realizacje. Okazało się jednak, że w budżecie nie ma środków na budowę, która miałaby kosztować 1 mln. 200 tys. zł. Burmistrz Remigiusz Lorenz zapewnia, że tematu mostu nie odstawi na boczny tor. Zwłaszcza, że rada zobowiązała włodarza do podjęcia działań w sprawie rozwiązania problemu przejścia przez rzekę i definitywnego uporania się z nim maksymalnie do końca przyszłego roku.

- Najłatwiejszym rozwiązaniem jest wydanie 1 mln. 200 tys. złotych, gmina weźmie kredyt, a potem będziemy spłacać. Jednak jeśli istnieje rozwiązanie kilkaset tysięcy tańsze, czuję się zobowiązany rozważyć ten wariant, a pieniądze przeznaczyć na przykład na szkoły - mówi burmistrz.

Jaki pomysł na rozwiązanie problemu mostu ma burmistrz Remigiusz Lorenz? O tym w jutrzejszym wydaniu Gazety Lubuskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska