Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pięć jednostek straży jechało do... małej plamki

(jm)
Strażacy interweniowali przez godzinę.
Strażacy interweniowali przez godzinę. Archiwum "GL"
W sobotę 17 stycznia w bloku przy ul. Kutrzeby jedna z mieszkanek zauważyła na klatce nieznaną substancję. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, ustalili, że to środek używany w poligrafii.

Informację o możliwym zagrożeniu strażacy otrzymali ok. 22.00. Na miejsce pojechali w sile pięciu jednostek. I co okazało się po dotarciu na ul. Kutrzeby? 50 ml (czyli zaledwie 1/10 pół litra) substancji to N-winylokarbozol. - To środek, którego używa się w poligrafii lub też przy wywoływaniu filmów. Jest trujący jedynie po spożyciu. Zebraliśmy go i przekazaliśmy do utylizacji w Chróściku - informuje dyżurny Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej. Substancja nie była na tyle groźna, by trzeba było ewakuować mieszkańców. Po godzinie strażacy zakończyli akcję.

Do podobnej interwencji, w której wykryto N-winylokarbazol doszło w Gorzowie ostatnio jesienią na jednym z osiedli.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska