Katarzyna Osos nowym wojewodą lubuskim

Osos to 34-letnia była asystentka poseł PO Bożenny Bukiewicz, ostatnio pracowała w Ministerstwie Sprawiedliwości. Wieść o tym, że to ona może zastąpić zdymisjonowanego równo 4 tygodnie temu Jerzego Ostroucha, gruchnęła w czwartek, 15 stycznia, nie bez przyczyny. Po gabinetach urzędu wojewódzkiego w Gorzowie krążyła plotka, że 15 stycznia ma przyjść faks z nominacją nowego wojewody. Żaden taki dokument ostatecznie nie przyszedł, ale...

Bukiewicz, przewodnicząca Platformy w Lubuskiem, przyznała nam w czwartek otwarcie: - Jest kilku kandydatów na stanowisko wojewody, ale faktem jest, że pani Katarzyna Osos jest kandydatem najpoważniejszym. - Jest młoda, ambitna i przede wszystkim kompetentna. Trzeba dawać szansę młodym i świetnie wykształconym osobom - mówi nasz informator zbliżony do kręgów lubuskiej PO.

Kiedy ma nastąpić oficjalna nominacja? - Ja też się denerwuję i chciałabym wiedzieć. Teraz trwa sprawdzanie kandydatów przez służby. To może potrwać do dwóch do trzech tygodni - mówi Bukiewicz. Nie chce jednak zdradzać szczegółów, kiedy proces weryfikacji się rozpoczął. Tak samo nie mówi, kto - jeśli nie Osos - mógłby zostać wojewodą . - Byłaby to sytuacja niezręczna, gdyby wyszło na jaw, kto jest w gronie kandydatów, a później te osoby nie zostałyby nominowane. Mogłoby im być zwyczajnie przykro - mówiła nam w czwartek Bukiewicz. Nie udało się nam więc ustalić, czy Osos jest jedyną kobietą wśród kandydatów. Przypomnijmy: miesiąc temu, gdy politycy spekulowali, że wojewodą znów zostanie senator Helena Hatka, Bukiewicz mówiła nam: "Zawsze będę popierała kobiety".

Szefowa lubuskiej PO nie obawia się komentarzy, że jeśli Osos dostanie nominację od premier Ewy Kopacz, będzie wytykało się obu paniom, że "asystentka została wojewodą". - Głupoty się nie boję - mówi Bukiewicz.

Zobacz też: Wybierz najpiękniej oświetlone miasto i galerię w Polsce. Głosuj na mistrza świątecznej fotografii!