Urząd nie ma podjazdu dla niepełnosprawnych

Natomiast wewnątrz powinien zostać zamontowany podnośnik, by niepełnosprawni mogli nim dostać się na pierwsze piętro. W ostateczności można byłoby na parterze zainstalować przycisk dzwonka do każdego pokoju, by zainteresowany mógł poprosić o przyjście na dół konkretnego urzędnika. - Ale bardziej sprawdzałby się podnośnik - mówi Małgorzata Tyszkiewicz ze stowarzyszenia ,,Człowiek''. Dodajmy niedawna rywalka Dariusza Bekisza o fotel burmistrza.

Małgorzata Tyszkiewicz tłumaczy: - W 2008 roku gmina dostała pozwolenie na renowację Ratusza. I to zrobiono. Niestety także wtedy nie pomyślano o budowie podjazdu dla niepełnosprawnych. Dlatego nasze stowarzyszenie wystąpiło do nadzoru budowlanego, by skontrolował czy nie złamano przepisów. Myślę, że już wtedy inwestor a więc Urząd Miasta powinien pomyśleć o budowie podjazdu. I taka kontrola ma się odbyć jeszcze w styczniu - tłumaczy Małgorzata Tyszkiewicz.

Zobacz też: Silny wiatr przewrócił tira na S3 pod Świebodzinem