Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burza, 170 interwencji strażaków i 45 tys. ludzi bez prądu (wideo, zdjęcia)

(pij)
Skutki burzy z gradobiciem na ul. Władysława IV w Zielonej Górze.
Skutki burzy z gradobiciem na ul. Władysława IV w Zielonej Górze. Czytelnik
Lubuscy strażacy w piątek, 9 stycznia, 170 razy wyjeżdżali usuwać skutki burzy z ulewą, która przeszła nad regionem. 45 tys. ludzi zostało pozbawionych prądu.
Zwalone drzewo na drogę w miejscowości Biecz w powiecie żarskim.

Burza z gradobiciem nad Zieloną Górą, wichury w regionie. St...

Najpoważniejsza sytuacja była na południu województwa lubuskiego. Awarie stacji i linii energetycznych pozbawiły wielu mieszkańców prądu. O godz. 22.30 w 248 miejscowościach bez prądu było ponad 45 tys. ludzi.

W komendzie żarskiej straży pożarnej zebrał się zespół zarządzania kryzysowego z udziałem starosty, komendantów powiatowych straży pożarnych i policji, burmistrza Żar oraz przedstawiciela wodociągów.

- W stan gotowości do natychmiastowego wyjazdu postawiono agregaty prądotwórcze z południa województwa. Jeden z nich zadysponowany został do Gozdnicy w powiecie żagańskim, na pomoc dziecku podłączonemu do respiratora - mówi mł. kpt. Magdalena Bilińska, rzeczniczka lubuskich strażaków. Bez prądu w sobotę rano nadal pozostawało około 100 lubuskich miejscowości.

Zobacz też: Silny wiatr przewrócił tira na S3 pod Świebodzinem

Wiało niemal cały piątek. Zapowiadany silny wiatr o średniej prędkości od 30 km/h do 45 km/h, w porywach do 90 km/h, odczuwalny był w całym województwie. Pełne ręce roboty mieli lubuscy strażacy, którzy do usuwania skutków burz i wichur wyjeżdżali aż 170 razy. Około godz. 15.00 nad Zieloną Górą i okolicami niespodziewanie o tej porze roku przeszłą burza z gradobiciem.

Wiatr łamał gałęzie, przewracał drzewa i zrywał sieci energetyczne. W Nowogrodzie Bobrzańskim powalone drzewo zablokowało tory. Zielonogórscy strażacy wyjechali na ul. Jędrzychowską, gdzie na dom upadło drzewo. Drzewo uszkodziło również budynek w Starym Kramsku.

- Na szczęście nikomu nic się nie stało, a strażacy szybko usuwali gałęzie i konary drzew z dróg i domów oraz uszkodzone rynny. Odnotowaliśmy również uszkodzone słupy telefoniczne oraz kilka uszkodzonych przez drzewa samochodów - mówi mł. kpt. Bilińska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska