Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Babimoście trzeba zrobić nowe wybory!

Artur Matyszczyk
Burmistrz Bernard Radny
Burmistrz Bernard Radny Mariusz Kapała
Powód? Daniel Małycha niecałe dwa miesiące po głosowaniu zrezygnował z bycia radnym.

Po raz pierwszy od wielu lat opozycja miała większość. Tymczasem teraz jest siedem do siedmiu. A w gminie trzeba będzie przeprowadzić wybory uzupełniające, bo okręgi były jednomandatowe.

Nie chce robić sensacji

- Tak postanowiłem i zdania nie zmienię. Nie chcę się już mieszać w lokalną politykę - stwierdza Małycha. - Jestem zbyt ambitny. Dlatego rezygnuję. Myślałem, że praca w radzie gminy wygląda zupełnie inaczej. Tymczasem ja chcę działać, być zaangażowany, a nie tylko statystować i być człowiekiem jedynie do podnoszenia ręki. Żal mi tych głosów ludzi, którzy na mnie postawili. Sam być może niepotrzebnie się zaangażowałem. Mam jednak nadzieję, że wszyscy uszanują moją decyzję. Nie chcę robić z tego sensacji, bo jej nie ma - argumentuje Małycha, który po raz pierwszy dostał się do rady .

Szok, zaskoczenie, niedowierzanie - radni z komitetu Małychy nie mogą się nadziwić reakcji swojego kolegi. Tym bardziej, że w wyborach dość zdecydowanie pokonał rywala. - I to w sposób przekonywujący mieszkańcy postawili właśnie na niego, a nie na dotychczasowego radnego. Naprawdę, trudno mi to zrozumieć. Nie wiem, po prostu nie wiem skąd się wzięła taka decyzja. Nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak postapił - kręci z niedowierzaniem głową wiceprzewodniczący rady Tomasz Lemanowicz. - Dla mnie to jest trochę bezsensowne, bo jeśli pan Daniel chciał się wykazać, to właśnie odebrał sobie szansę. Naprawdę, to nie tak miało wszystko wyglądać. Ja jestem bardzo zaskoczony.

Nagle i gwałtownie

W podobnym tonie wypowiada się inny radny Mariusz Król. - Jakieś tam sygnały zwątpienia do mnie dochodziły, ale nie przypuszczałem, że rezygnacja nastąpi tak nagle i gwałtownie. Myślałem, że popracuje pół roku, może rok, przekona się jak to wszystko wygląda i dopiero wtedy coś postanowi - mówi.
Zdaniem Króla można się w zachowaniu Małychy doszukiwać sensacji i rozmaitych podtekstów. Ale... - Ja jestem od tego bardzo daleki i innym radzę podobne podejście. Uszanujmy ten ruch, tak, jak życzy sobie tego sam zainteresowany.

Radni z klubu, który stracił właśnie jedną szablę zgodnie twierdzą, że już... myślą o wyborach uzupełniających. I mają nadzieję, że zachowają większość w radzie. - Rozmawialiśmy już nawet z potencjalnym kandydatem w tym okręgu. Ale za wcześnie na nazwiska - zdradza Król.

Jak całą sprawę komentuje burmistrz Bernard Radny? - Cóż, nie pozostaje nam nic innego, jak szykować się do kolejnych wyborów. Być może teraz to my znów będziemy mieli przewagę - raczej tonuje panujące nastroje.
Według wstępnych informacji wybory uzupełniające odbędą się w kwietniu. - Ich orientacyjny koszt wyniesie sześć tysięcy złotych. Ta kwota wynika z diet osób, które będą musiały zasiąść w komisjach wyborczych - informuje Stanisław Blonkowski, dyrektor zielonogórskiej delegatury krajowego biura wyborczego .
Średnio radny w gminie otrzymuje 400 zł diety. 200 zł za udział w sesji oraz 2o0 za posiedzenie komisji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska