Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grube tysiące na pożegnanie władzy. I tak po każdych wyborach...

(decha), (tr), (abi), (jm), (pih), (mt), (kali)
Jak podkreślają odchodzący, to nie jest skok na kasę. Te pieniądze należą im się zgodnie z prawem
Jak podkreślają odchodzący, to nie jest skok na kasę. Te pieniądze należą im się zgodnie z prawem 123RF
W kilku przypadkach pieniądze, które na otarcie łez otrzymują z kasy gmin byli już ich włodarze, robią wrażenie. Zwłaszcza na tle budżetów samorządów, które ledwie wiążą koniec z końcem

Odprawy, ekwiwalenty za niewykorzystane urlopy i ... zwolnienia lekarskie - tak wygląda sytuacja byłych włodarzy, którym nie udało się utrzymać stanowisk.

Kwoty idą często w dziesiątki tysięcy złotych i choć podnosi to ciśnienie wielu osobom, odbywa się zgodnie z literą prawa. Zwolnienia budzą już jednak pewne wątpliwości. Szczególnie gdy, tak jak w przypadku byłego starosty słubickiego Andrzeja Bycki, dorosłego mężczyznę ze zdrowotnych tarapatów wyciąga... lekarz pediatra, ginekolog-położnik.

- Bardzo nas zaskoczyło zwolnienie pan Bycki, który 1 grudnia był jeszcze na sesji powiatowej, podczas której radni wybierali starostę (był jednym ze zgłoszonych kandydatów), a gdy przegrał, przedstawił nam zwolnienie lekarskie właśnie od tego dnia do 14 grudnia - mówił nam nowy wicestarosta słubicki Tomasz Stupienko. - Zwolnienie wystawił mu mąż pracownicy naszego starostwa, który jak wynika z pieczątki jest lekarzem chorób dziecięcych i kobiecych - dodał zdumiony. - Oczywiście prawo tego nie zabrania, ale jesteśmy całą tą sprawą zniesmaczeni - zaznaczył. Od niego też wiemy, że były starosta dostał 35 tys. zł brutto odprawy i 20 tys. zł brutto ekwiwalentu za niewykorzystane 36 dni urlopu (10 dni w ub. roku i 26 dni w roku 2014). Wczoraj próbowaliśmy skontaktować się z A. Bycką, ale nie odbierał komórki. Nie oddzwonił też pomimo prośby nagranej na automatycznej sekretarce.

Zresztą wielkie liczenie trwa w całym województwie, przynajmniej w miastach i gminach, gdzie zmieniła się władza. W kilku przypadkach informacje potraktowano jako tajne specjalnego znaczenia. Tak było chociażby w Sulęcinie, gdzie zmiany nastąpiły na stanowiskach starosty i burmistrza oraz w Lubiszynie. Mamy za to dane z Krzeszyc. Były wójt Czesław Symeryak nie wykorzystał 17 dni urlopu. Wcześniej poinformowano nas, że planuje go wykorzystać w listopadzie. Tak się jednak nie stało - w efekcie pobrał ekwiwalent w wysokości 8.079, 76 zł.

Zobacz też: Wybory samorządowe 2014. Oficjalne wyniki w woj. lubuskim

Spójrzmy na mapę... ekwiwalentów. Na dzień przegranych wyborów byłemu wójtowi Santoka Stanisławowi Chudzikowi zostało 37 dni urlopu. Ekwiwalent przysługujący mu z tego tytułu wynosi 20 tys. 107 zł. Dodatkowo S. Chudzik dostał odprawę w wysokości 33 tys. 960 zł. Podobna kwota trafiła na konto byłego prezydenta Gorzowa (dziś radnego sejmiku) Tadeusza Jędrzejczaka. Należał mu się też ekwiwalent za niewykorzystany urlop. Wyniósł netto 13 tys. 142 zł (za 26 dni urlopu za 2014 r. i 8 dni za rok 2013).

Zastępcy Jędrzejczaka i skarbniczka, którzy pożegnali się z urzędem po przejęciu władzy przez Jacka Wójcickiego, nie otrzymają ekwiwalentu. - W przypadku ich odwołania, biegnie okres wypowiedzenia, który upływa w przypadku Stefana Sejwy 31 stycznia 2015 r., w przypadku pozostałych osób 31 marca 2015 r. W okresie wypowiedzenia pracodawca zgodnie z Kodeksem pracy udzieli im należnego urlopu wypoczynkowego. Po wykorzystaniu należnego urlopu wypoczynkowego osoby te zostaną zwolnione z obowiązku świadczenia pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia (zgodnie z Kodeksem pracy) - wyjaśnia gorzowski magistrat.

Były wójt Zwierzyna Eugeniusz Krzyżanowski otrzymał 28.305 zł odprawy oraz 20.836 zł ekwiwalentu za niewykorzystane 44 dni urlopu. Po wyborach ze stanowiskami pożegnało się dwóch burmistrzów: Roman Siemiński z Cybinki i Andrzej Skałuba z Rzepina.

W czasie kampanii R. Siemiński mówił nam, że ma do wykorzystania jeszcze 21 dni urlopu i zamierza go wziąć do końca kadencji. - Nie zdążyłem - stwierdził, gdy zapytaliśmy go o to we wtorek. - Dynamika zdarzeń była tak duża, że się nie udało - dodał i przyznał, że w tej sytuacji weźmie ekwiwalent za niewykorzystane dni wolne. - Nie wiem, ile wyniesie, bo pierwszy raz jestem w takiej sytuacji. Do tej pory nie zajmowałem się przepisami na ten temat - mówił. Na temat wysokości ekwiwalentu i odprawy, jaką dostanie burmistrz, na razie milczą w gminie. - Nie było jeszcze czasu się tym zająć - powiedział nam sekretarz Dariusz Kuczyński.

23 dni miał do wykorzystania A. Skałuba. Wykorzystał trzy. Nie planował więcej.

- Został już mu wpłacony ekwiwalent, który wyniósł 9 683 zł - powiedziała nam sekretarz gminy Halina Kuźmińska. Od niej też wiemy, że byłemu burmistrzowi należało się 30 255 zł brutto odprawy.

Marii Górnej-Bobrowskiej, byłej burmistrz Trzciela, został wypłacony ekwiwalent 5.524,48 zł, bo nie wykorzystała 13 dni urlopu. Kwota jej odprawy to 26.553,75 zł brutto.

W Międzyrzeczu Tadeusz Dubicki za 24 dni niewykorzystanego urlopu otrzyma ekwiwalent 12.783,48 zł.
- Ponadto otrzyma sześciomiesięczną odprawę emerytalną 66.570,00 zł oraz trzymiesięczną odprawę w związku z upływem kadencji 33.285,00 zł - informuje Patrycja Klarecka-Haładus z międzyrzeckiego ratusza. Dubicki, odchodząc, dostanie więc ponad 112,5 tys. zł!

Robert Pawłowski (SLD), były starosta powiatu krośnieńskiego ,nie wykorzystał urlopu. Zostały mu 34 dni, ekwiwalent wynosi 18.787,31 zł brutto. Odprawa to 34.530,00 zł. brutto.
Stanisław Drobek, były wójt gminy Trzebiechów, któremu zostało 8 dni urlopu, otrzyma ekwiwalent 3.748,56 zł brutto. Odprawa natomiast to 29.520 zł brutto.

Andrzejowi Bukowieckiemu, byłemu wójtowi gminy Zabór, zostało 49 dni z 50, mimo że powiedział, że wykorzysta cały urlop. Ekwiwalent wynosi 18.900 zł brutto. Odprawa to 28.350 zł brutto. Z kolei Romanowi Rakowskiemu, byłemu burmistrzowi Sulechowa zostało 10 dni, ekwiwalent wynosi 5.631,30 zł. Odprawa to 35.190 zł brutto.

Ryszard Oleszkiewicz, dotychczasowy wójt Łagowa, miał do wykorzystania 64 dni urlopu. Jak nam powiedziano w Urzędzie Gminy w Łagowie, były wójt dostanie 27 tys. zł z tytułu zaległego urlopu plus 26.880 zł trzymiesięcznej odprawy. Czyli razem prawie 54 tys. zł brutto. Ryszard Oleszkiewicz powiedział nam: - Nie wykorzystałem zaległego urlopu, bo nie było takiej możliwości. Mieliśmy przecież kampanię wyborczą, musiałem spotykać się z mieszkańcami, dlatego trudno w takim okresie zdecydować się na wykorzystanie urlopu. A to, że pozostało mi aż 64 dni wynikało stąd, że w gminie było naprawdę wiele pracy.

Ustalenie, kto może mieć informację na temat odprawy burmistrza Wiesława Szkondziaka, wymagało kilkukrotnego przełączania się pomiędzy wydziałami urzędu w Nowym Miasteczku. W końcu jedna z pracownic zdradziła, że... odprawy jeszcze nie było i nie wiadomo, ile wyniesie. Jej wysokość poznamy dopiero pod koniec grudnia.

Zobacz też: Czytelnicy biją się o nagrody! (aktualny ranking)
Łatwiej było w Kożuchowie. - Odprawa burmistrza wyniosła 35,7 tys. zł. Mówimy tu oczywiście o kwocie brutto - poinformował sekretarz gminy, Kazimierz Ponikwia.

Wójt gminy wiejskiej Żagań otrzymał ekwiwalent za niewykorzystane 23 dni urlopu w wysokości 15.102,88 zł. Burmistrz Szprotawy Józef Rubacha wykorzystał urlop w terminie i nie dostał ekwiwalentu.

I jeszcze Głogów. Byłemu prezydentowi Janowi Zubowskiemu przysługuje nie tylko trzymiesięczna odprawa, ale także ekwiwalent za niewykorzystany urlop. Na jego konto wpłynie za chwilę 35.796 zł odprawy, a także 20.048 zł ekwiwalentu za 35 dni urlopu, który zamiast wykorzystać na odpoczynek, poświęcił pracy. Również w niezłej sytuacji finansowej wyprowadzać się będzie z ratusza jego zastępca Leszek Szulc, on ma do odebrania 7.392 zł ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Niezłe są perspektywy drugiego zastępcy Jana Zubowskiego, Leszka Rybaka. Przypomnijmy, że poświęcił się dla wyborów zwierzchnika. Został pełnomocnikiem finansowym komitetu wyborczego prezydenta. Odebrał ponad 20 tys. zł ekwiwalentu.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska