Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw budowa boisk, potem remont stadionu w Nowej Soli

(jan)
Remont miejskiego stadionu w Nowej Soli musi jeszcze poczekać.
Remont miejskiego stadionu w Nowej Soli musi jeszcze poczekać. Filip Pobihuszka
- Nie obiecam kiedy, ale zapewniam, że remont stadionu nie wypadnie z kręgu naszych planów - mówi wiceprezydent Nowej Soli.

Temat przebudowy miejskiego stadionu powraca niemal co roku. Właściwie każda dyskusja nad planami i kształtem kolejnych budżetów Nowej Soli kończy się sakramentalnym pytaniem: kiedy w końcu inwestycja może ujrzeć światło dzienne?

Nie inaczej było i teraz - podczas wtorkowej komisji rady, na której omawiano wydatki i dochody miasta na rok 2015, ale także możliwości pozyskania pieniędzy unijnych w ramach Nowosolskiego Obszaru Funkcjonalnego, radny Ryszard Biesiada zapytał o ewentualne możliwości starania się o unijne dofinansowanie w tej kwestii.

- No tak, mamy nową kadencję, więc rozpoczynamy starą śpiewkę w nowym wydaniu - uśmiechał się Jacek Milewski, wiceprezydent Nowej Soli. Po chwili, już na poważnie, zreferował stanowisko magistratu w tej kwestii. - Już kiedyś o tym mówiliśmy, ale przypomnę: elementy infrastruktury sportowej realizujemy konsekwentnie, jednak najpierw skupiamy się na obiektach przy szkołach. Dziś zostało nam jeszcze do zrobienia Gimnazjum nr 2, które jest "priorytetem priorytetów", ale także czeka nas dokończenie prac przy Szkole Podstawowej nr 6, gdzie wykonaliśmy około 60 proc. planów oraz prac przy Szkole Podstawowej nr 5, gdzie wykonaliśmy około 70 proc. - odpowiadał J. Milewski. - Pewien klasyk mawiał, że mężczyznę poznaje się po tym jak kończy. A przypominam, że my umawialiśmy się już, że jak coś zaczynamy, to kończymy. Zapewniam państwa, że gdy tylko zrobimy wspomniane trzy inwestycje przy szkołach, to zaczniemy się zastanawiać, na jakie etapy podzielić prace odnośnie stadionu. Projekt mamy już gotowy, pozwolenie na budowę nie wygasło i generalnie przyjdzie w końcu taki moment, że zrobimy tam już nie kroczek, ale krok do przodu - mówił wiceprezydent.

Radny Eligiusz Balcerzak przypominał z kolei, że na stadionie odbywają się imprezy, w których biorą udział dzieci z całego powiatu, jak choćby czwartki lekkoatletycznie. - Może warto pomyśleć o wspólnej inwestycji z wraz innymi w przyszłości - mówił.

Jak odpowiadał jednak wiceprezydent, przekonanie innych do "ponadlokalności" miejskiego stadionu nie będzie zadaniem łatwym. - Przypomnijmy sobie temat parkingu przy szpitalu. Sześć lat zajęły nam prace, by przekonać innych i zrobić wspomniany montaż finansowy - zaznaczał J. Milewski. Obecna na sali naczelnik Beata Kulczycka, zaznaczała z kolei, że uzyskanie pieniędzy unijnych na przebudowę stadionu nie jest zbyt realne. - Dla nas ogromnym sukcesem będzie uzyskanie pieniędzy na krytą pływalnię Solan w ramach NOF. Sam stadion właściwie w ogóle nie wchodzi w grę, Unia ucięła dofinansowanie takie inwestycje w nowym rozdaniu, choćby po imprezie Euro 2012. Koszty utrzymania takiego obiektu są bowiem ogromne - przypominała B. Kulczycka.

Pewna nadzieja na dofinansowanie jednak jest... - W województwie są środki w ramach programu rozwoju bazy sportowej, to pieniądze z Totalizatora Sportowego, niedawno zwiększono tam dofinansowanie z 30 proc. do 50 proc. Być może uda się właśnie tam. Dziś nie mogę jednak obiecać kiedy konkretnie i za jakie pieniądze stadion powstanie, mogę jednak obiecać, że nigdy nie wypadnie on z kręgu naszych zainteresowań - mówił wiceprezydent Milewski. - Mam jednak prośbę: na razie koncentrujmy się na obiektach sportowych przy szkołach, z których zresztą korzysta na co dzień o wiele więcej dzieci. Bo, owszem, moglibyśmy tego nie robić, zebrać pieniądze i wydać je na stadion. Czy byłoby to jednak dobre rozwiązanie? Mam wątpliwości - kończył J. Milewski.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska