"Nowe rondo na Trasie Północnej jest polsko-angielskie, bo możesz jechać w prawo lub w lewo" - pisze internauta Norbert, autor zdjęcia. I faktycznie, tak informują strzałki.
Norbert wyjaśnia, że rozumie co mieli na uwadze drogowcy. - Chcieli pokazać, że na rondzie możemy pojechać w kierunku ul. Batorego lub Sulechowskiej, tylko po co malować mylące strzałki? Przecież mamy doskonale widoczny znak "rondo" - dziwi się Norbert.
Lekko zdziwiona strzałkami przy nowym rondzie jest również zielonogórska policja. - Będziemy to wyjaśniać, skontaktujemy się z wykonawcą. Wygląda na to, że ktoś malując znaki chyba trochę się rozpędził - komentuje podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki.
Paweł Urbański, dyrektor departamentu inwestycji miejskich i zarządzania drogami zielonogórskiego magistratu zapewnia, że oznakowanie na rondzie jest zgodne z przepisami. - Takie oznakowanie stosuje się przy rondach turbinowych - mówi Urbański. Tego typu strzałki nie dziwią nikogo w dużych miastach. Projekt oznakowania wcześniej był zatwierdzamy przed odpowiednie służby.
Przeczytaj też:Znika spółka, która chciała kopać węgiel pod Gubinem
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
