Finał Mam Talent - Duet Acroart Anna Misztela i Łukasz Miszt...
O programach talent show mówi się, że to komercyjna szopka. Warto było?
Jak najbardziej. Oczywiście można mówić o chęci skonfrontowania swoich umiejętności z innymi ludźmi pozytywnie zakręconymi, ale dla nas bardzo ważna jest promocja. Dopiero od niedawna tworzymy wspólnie duet z Anią i bardzo chcielibyśmy pokazać się jak najszerszej publiczności. A czy można wyobrazić sobie lepszą do tego okazję. Wielka scena, telewizyjne kamery...
Pojawiają się głosy, że to niesprawiedliwe, że rywalizujecie na przykład z piosenkarkami, które śpiewają cudze utwory... Wysiłek włożony w przygotowania jest niewspółmierny.
Zdecydowanie niewspółmierny. Przed programem ćwiczyliśmy specjalnie do tego występu pięć miesięcy, teraz do finału trenujemy układ od trzech. A byliśmy świadkami sytuacji, gdy piosenkarzowi zmieniono utwór raptem dwa dni przed programem i wypadł znakomicie. Wiem, to prawda, że to też dowodzi jego talentu, ale także dlatego tych naszych występów chyba nie da się porównać. My nie mielibyśmy najmniejszych szans, aby przygotować prezentację w ciągu trzech dni, czy tygodnia.
W "Mam talent" sporo jest też akrobatyki. Zamierzacie ten program wygrać?
Oczywiście. Wiem, zabrzmi to jak komunał, ale nie pieniądze są tutaj najważniejsze. Tego rodzaju nagroda otwiera bowiem wiele drzwi. Przekonałem się chociażby za sprawą kariery sportowej. Dzięki tytułom nie jestem postacią anonimową, chociaż pracowałem głównie poza granicami Polski. Ania była dotychczas instruktorką fitness, ale na poziomie amatorskim. Teraz wykonała kawał fantastycznej roboty trenując ze mną oraz z instruktorką tańca. I myślę, że jej przykład pokazuje, że nie trzeba trenować, ćwiczyć od dziecka, aby stać się dobrym nawet w tak trudnej dyscyplinie. Jednak trzeba bardzo chcieć.
Te układy w kole to pomysł specjalnie na potrzeby talent show?
W kole ćwiczyłem wcześniej, ale sam. Zaczęliśmy trenować w parze mniej więcej przed rokiem. Podobne układy wykonuje najwyżej kilka par na świecie. Pomysł, że wystartujemy w tym programie pojawił się mniej więcej w lutym, marcu... To była mordercza praca, ale jak widzimy takie efekty to chce się ćwiczyć jeszcze ciężej i to jest również sens uczestniczenia w takim programie. A jaki będzie wynik? Widzowie działają pod wpływem emocji. Mam nadzieję, że to my wywołamy ich najwięcej. Tych pozytywnych.
Liczycie na emocje nieco sportowe? To znaczy, że Lubuszanie będą glosować na swoich.
Oczywiście. I na to, że będą mocno trzymali za nas kciuki
Zobacz też: [ Nie uwierzycie! Tak potrafi zaśpiewać 8-letnia dziewczynka (wideo)](http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140419/SWIAT/140419407 "Nancy Sinatry, Bang Bang, Angelina Jordan")
Finał Mam talent na żywo w tv
Zielonogórzanie Anna i Łukasz Misztelowie są w finale "Mam talent". Wystąpią na żywo już w sobotę 6 grudnia o godz. 20 w telewizji TVN
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
