Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Etykiety na żywności będą teraz bardziej czytelne dla alergików

Katarzyna Borek [email protected]
Etykiety dołączone do produktów spożywczych są podstawowym źródłem informacji o danym towarze.
Etykiety dołączone do produktów spożywczych są podstawowym źródłem informacji o danym towarze. 123RF
Zmieniają się opakowania produktów żywnościowych. Przejrzyste informacje na etykietach znajdą na przykład alergicy. Nowe prawo wchodzi w życie 13 grudnia. Jak będzie wyglądało w praktyce? Przeczytaj!

Zapewnienie nam, konsumentom, możliwości podejmowania bardziej świadomych i zdrowszych wyborów przy zakupie żywności. Taka właśnie idea przyświecała eurodeputowanym, gdy przyjmowali w 2011 roku cały pakiet przepisów żywnościowych, między innymi tych dotyczących etykiet. W Polsce to prawo o oznakowaniu produktów wejdzie w życie dopiero 13 grudnia tego roku, ponieważ przedsiębiorstwa z sektora spożywczego dostały czas na dostosowanie się do nowych zasad. Zmuszają je one do podawania pełnych, użytecznych i zrozumiałych informacji. To bardzo ważne dla nas, bo etykiety dołączone do produktów spożywczych są podstawowym źródłem informacji o danym towarze. A na pewno musimy zwrócić na nie szczególną uwagę wówczas, gdy jesteśmy alergikami i musimy wyeliminować ze swojej diety jakieś składniki.

Co się zmieni

Nowe przepisy mają nam ułatwić dokonanie właściwego wyboru, gdy stoimy przed sklepowymi półkami. Ponieważ głównym celem unijnego rozporządzenia jest przede wszystkim dostarczanie pełnych i zgodnych z prawem informacji, najważniejsze zmiany - w stosunku do wcześniejszych przepisów - dotyczą między innymi: zamieszczania przejrzystych i pełnych informacji o alergenach, zwiększenia czytelności etykiet, podawania kraju pochodzenia, obowiązkowego informowania o wartości odżywczej produktu.

Ważne dla alergików

Nowe regulacje dotyczą oznaczenia substancji lub produktów powodujących alergie czy reakcje nietolerancji. Oczywiście, to nie jest tak, że dotąd producenci żywności nie mieli obowiązku wyszczególniania na opakowaniu wszystkich składników produktu, w tym również tak zwanych alergennych. Musieli to robić i robili. Tyle że informacje te nie zawsze były czytelne i łatwe do znalezienia na etykiecie. Teraz to się zmieni.

Zgodnie z nowymi przepisami nazwy wszystkich substancji mogących wywołać alergie muszą być wyszczególnione na opakowaniu za pomocą pisma wyraźnie odróżniającego się od reszty wykazu składników. Mogą wyróżniać się na przykład czcionką, stylem lub też kolorem tła. Grunt, by wpadały w oko.

Ale to nie koniec. Informacje o alergenach muszą pojawiać się również w przypadku środków spożywczych oferowanych do sprzedaży bez opakowań lub pakowanych przy sprzedaży na życzenie klienta oraz żywności sprzedawanej tak zwanym zakładom żywienia zbiorowego.

Obowiązkowo dane o alergenach mają pojawić się również na opakowaniach lub pojemnikach, których największa powierzchnia jest mniejsza niż 10 cm kw. (obok nazwy żywności, ilości netto i daty minimalnej trwałości lub terminu przydatności do spożycia).

Wielkość czcionki

Mamy dobrą informację dla tych, którzy w sklepie wytężali wzrok, usiłując rozczytać etykiety zapisane małym druczkiem. Teraz będą one bardziej czytelne, więc szybciej i łatwiej odnajdziemy potrzebne informacje o danym produkcie żywnościowym. Unijne wymagania są bardzo precyzyjne. Określono na przykład, że minimalna wysokość czcionki, jaką mają być podawane na etykiecie informacje obowiązkowe na temat żywności, musi wynosić - w zależności od wielkości opakowania - co najmniej 1,2 mm lub 0,9 mm. Dodatkowo nie mogą być one usuwalne, jak również zakryte, pomniejszone, przerwane innymi nadrukami czy też ilustracjami.

Kraj pochodzenia żywności

Dotąd obowiązkowe było określenie miejsca pochodzenia między innymi wołowiny i jej produktów, ryb, oliwy z oliwek, miodu, owoców i warzyw. Po zmianach obowiązek ten będzie dotyczył także mięsa ze świń, owiec, kóz oraz drobiu. Informację o kraju lub miejscu pochodzenia trzeba też podać w przypadku, gdy brak jego wskazania mógłby wprowadzać konsumenta w błąd - w szczególności wówczas, gdy na przykład etykieta towaru może sugerować, że dany produkt pochodzi z innego miejsca. Bo na przykład ma obcojęzyczną nazwę lub wymieniony jest w niej jakiś kraj lub miejsce, a rzeczywiste jego źródło pochodzenia jest zupełnie inne. Nowością jest również wymóg podawania kraju lub miejsca pochodzenia składnika podstawowego w sytuacji, gdy nie jest on taki sam, jak teren pochodzenia danego produktu.

Olej i tłuszcze

Wprowadzono wymóg podawania konkretnej rośliny, z której pochodzą olej lub tłuszcz stosowane jako składniki w produkcie spożywczym. Dotąd równie dobrze można było ogólnie napisać w wykazie składników po prostu "olej roślinny" czy "tłuszcz roślinny".

Mięso i ryby

Są produkty mięsne lub rybne, które mogą sprawiać wrażenie, że stanowią jeden kawałek, ale tak wcale nie jest. W ich przypadku na etykiecie znajdziemy teraz dodatkowe informacje, że są wytworzone z połączonych kawałków mięsa lub ryby.

Ważne nowości znajdziemy również na etykietach mrożonek - mięsa, jego surowych wyrobów i nieprzetworzonych produktów rybołówstwa. Wśród innych obowiązkowych informacji, które powinny znaleźć się na opakowaniu, będzie ta dotycząca daty zamrożenia lub też pierwszego zamrożenia (w przypadku produktów, które przeszły ten proces więcej niż jeden raz).

Kolejną znaczącą informacją, jaką otrzymamy, jest wskazanie w nazwie produktów mięsnych, surowych wyrobów mięsnych i produktów rybołówstwa zawierających dodatek białka (w tym hydrolizatów białkowych) z różnych źródeł zwierzęcych, danych o ich obecności i pochodzeniu. Przykładowo wyczytamy na etykiecie, że jest to filet z piersi kurczaka parzony, wędzony z dodatkiem białka wieprzowego.

Wartość odżywcza

Węglowodany, białko, tłuszcze... Coraz częściej znamy te pojęcia, bo przybywa zwolenników zdrowego stylu życia oraz dbania o to, co jemy. Są też tacy, którzy mają indywidualną dietę, na przykład w związku z zaleceniami lekarskimi. Te wszystkie osoby ucieszy to, że nowe przepisy wprowadziły obowiązek, by na środkach spożywczych oznaczano ich wartość odżywczą. Ta zasada nie dotyczy jedynie na przykład produktów nieprzetworzonych (zawierających pojedynczy składnik lub ich kategorię), drożdży, wody pitnej, ziół, przypraw lub ich mieszanek, napojów alkoholowych, soli, a także żywności w opakowaniach, których największa powierzchnia jest mniejsza niż 25 cm kw. Na etykietach pozostałych produktów spożywczych obowiązkowo muszą znaleźć się informacje o wartości energetycznej, ilości tłuszczu, nasyconych kwasów tłuszczowych, węglowodanów, cukrów, białek i soli. Dodatkowo do tego zestawu producent, tyle że już sam z siebie, może podać również ilość innych składników odżywczych. Zawartość poszczególnych elementów wartości odżywczej powinna być wyrażania w przeliczeniu na 100 g lub 100 ml albo podana w przeliczeniu na porcję lub jednostkową ilość żywności łatwo rozpoznawalną dla konsumenta. Uwaga! Podawanie informacji o wartości odżywczej będzie obowiązkowe od 13 grudnia 2016 roku. Obecnie jest dobrowolne - informuje Ewa Mazurkiewicz, dyrektor zielonogórskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Gorzowie, która konsultowała merytorycznie nasz poradnik.

.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska