Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubuski wątek Aleksandra G. Dorobił się majątku na kantorach przy granicy

Beata Bielecka 95 758 07 61 [email protected]
Aleksander G. został zatrzymany 4 listopada.
Aleksander G. został zatrzymany 4 listopada. Wojciech Matusik/”Gazeta Krakowska”
Od esbecji, poprzez biznes i politykę, do sprawy Jarosława Ziętary - to historia Aleksandra G., podejrzanego w sprawie podżegania do zabójstwa młodego dziennikarza. W tej historii jest też wątek lubuski.

G. dorobił się majątku na kantorach. W nocy z 15 na 16 marca 1989, kilkanaście minut po wejściu w życie nowego prawa dewizowego, otworzył w Świecku pierwszy w Polsce kantor wymiany walut. Potem wzdłuż granicy postawił ich jeszcze 20. Interesy miał mu ułatwić m.in. Ireneusz Sekuła, ówczesny wicepremier od gospodarki w rządzie Mieczysława Rakowskiego. Sekuła był podejrzewany o związki z mafią pruszkowską. Zmarł w 2000 roku od kilku strzałów w brzuch.

Związki z mafią miał też G., choć w procesie, który toczył się w 2004 roku w Słubicach, zaprzeczał temu. Proces dotyczył wyłudzenia i próby wyłudzenia 9,5 mln zł podatku VAT za rzekomo wywiezione z Polski papierosy. Bo oprócz kantorów na pograniczu G. otworzył w Słubicach sklep z papierosami. Wcześniej będąc senatorem, forsował ustawę o zwrocie podatku VAT cudzoziemcom. Ustawa weszła w życie pod koniec 1999 roku. Niemal jednocześnie zarejestrował dwie spółki, które zarabiały na VAT.
W sklepie w Słubicach mieli masowo zaopatrywać się Niemcy. Faktycznie jednak sprzedaż odbywała się tylko na papierze, a były senator upominał się o zwrot podatku. W prowadzeniu interesu pomagali mu ludzie z gangu pruszkowskiego...

Więcej o tej sprawie przeczytasz w sobotnio-niedzielnym (15-16 listopada) papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"

Zobacz też: Były senator Aleksander G. zatrzymany w sprawie morderstwa dziennikarza Jarosława Zientary (wideo)

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska