G. dorobił się majątku na kantorach. W nocy z 15 na 16 marca 1989, kilkanaście minut po wejściu w życie nowego prawa dewizowego, otworzył w Świecku pierwszy w Polsce kantor wymiany walut. Potem wzdłuż granicy postawił ich jeszcze 20. Interesy miał mu ułatwić m.in. Ireneusz Sekuła, ówczesny wicepremier od gospodarki w rządzie Mieczysława Rakowskiego. Sekuła był podejrzewany o związki z mafią pruszkowską. Zmarł w 2000 roku od kilku strzałów w brzuch.
Związki z mafią miał też G., choć w procesie, który toczył się w 2004 roku w Słubicach, zaprzeczał temu. Proces dotyczył wyłudzenia i próby wyłudzenia 9,5 mln zł podatku VAT za rzekomo wywiezione z Polski papierosy. Bo oprócz kantorów na pograniczu G. otworzył w Słubicach sklep z papierosami. Wcześniej będąc senatorem, forsował ustawę o zwrocie podatku VAT cudzoziemcom. Ustawa weszła w życie pod koniec 1999 roku. Niemal jednocześnie zarejestrował dwie spółki, które zarabiały na VAT.
W sklepie w Słubicach mieli masowo zaopatrywać się Niemcy. Faktycznie jednak sprzedaż odbywała się tylko na papierze, a były senator upominał się o zwrot podatku. W prowadzeniu interesu pomagali mu ludzie z gangu pruszkowskiego...
Więcej o tej sprawie przeczytasz w sobotnio-niedzielnym (15-16 listopada) papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Zobacz też: Były senator Aleksander G. zatrzymany w sprawie morderstwa dziennikarza Jarosława Zientary (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?