- Traktujemy tę decyzję jako najłagodniejszą formę kary, gdyby nie to, że prezes Kaczyński jest już w podróży, konsekwencje byłyby dalej idące - powiedział, dodając, że oczekuje od parlamentarzystów wyjaśnień.
Decyzja ma związek z podróżą posłów wraz z małżonkami do Madrytu na posiedzenie komisji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Kontrowersje wzbudził fakt, że na podróż wzięli z sejmowej kasy kilkanaście tys. zł na podróż samochodem, a zamiast tego do Madrytu udali się tanimi liniami lotniczymi. Poseł Kamiński zapowiedział już, że pieniądze zostaną zwrócone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?