Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba było poratować pogotowie ratunkowe

(jm, zeb)
W Lubuskiem jest 14 tzw. dysponentów ratownictwa medycznego.
W Lubuskiem jest 14 tzw. dysponentów ratownictwa medycznego. Archiwum GL
Było zagrożenie, że ze stacji pogotowia w Lubuskiem zaczną odchodzić lekarze. Dlaczego?

- Będę musiał szukać oszczędności. Większość kosztów: karetki, budynki, prąd i telefony jest stały i nie ma co obcinać. Nie zmniejszę pensji dyspozytorom czy kierowcom, bo one już są na najniższym poziomie. Zostaje mi cięcie wynagrodzenia lekarzy. Problem polega na tym, że obowiązująca u nas stawka 75 zł za godzinę należy do najniższych w kraju. Jeśli jeszcze zmniejszę stawki, lekarze odejdą do lepiej płatnej pracy, np. szpitalnego oddziału ratunkowego - mówił nam w środę, 5 listopada rano dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gorzowie. Podobnie wypowiadała się Barbara Król, szefowa stacji z Zielonej Góry: - U nas będzie konieczność obniżenia pensji wszystkim pracownikom, nie tylko lekarzom. Niższe pensje mogą skutkować odejściem lekarzy, a więc nie będziemy mogli wywiązać się z umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia.

W 2014 r. na ratownictwo medyczne zaplanowano 65,3 mln zł, natomiast na rok przyszły - 63,8 mln zł. Tak wynika z obowiązujących i zaproponowanych aneksów finansowych przez NFZ. Problem jednak w tym, że - jak informowali dyrektorzy stacji pogotowia - Fundusz dostał na ratownictwo medyczne niemal tyle samo pieniędzy co rok temu - 65,338 mln zł. NFZ dostał dokładnie 6 tys. mniej. Przy budżecie powyżej 60 mln zł to tak, jakby ubyły panu z kieszeni 2 grosze - mówi jeden z dyrektorów.

Gdzie zatem podziało się 1,5 mln zł na ratownictwo medyczne? Pytaliśmy o to w NFZ, pytaliśmy u wojewody. Co się okazało? Więcej o tej sprawie przeczytasz w czwartek, 6 listopada w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"

Zobacz też: Wypadek karetki w Kostrzynie. Sprawa swój finał znajdzie w sądzie

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska