Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Black Eagle przyleci na żagańsko-świętoszowskie poligony

Małgorzata Trzcionkowska 68 377 02 20 [email protected]
Żagańsko-świętoszowskie poligony są jednymi z największych w Europie.
Żagańsko-świętoszowskie poligony są jednymi z największych w Europie. Mariusz Kapała
Do Żagania przyjechała pierwsza grupa brytyjskich żołnierzy, na wielkie manewry.

W listopadzie na żagańsko-świętoszowskich poligonach rozpoczynają się wielkie manewry wojskowe pod kryptonimem "Black Eagle", czyli "Czarny Orzeł". Wezmą w nich udział m.in. żołnierze 10. Brygady Kawalerii Pancernej w Świętoszowie z czołgami Leopard 2A4 oraz ponad tysiąc Brytyjczyków, którzy przywiozą ze sobą m.in. czołgi Challenger, wozy opancerzone, itp. To największe ćwiczenia wojskowe we wschodniej Europie, w które zaangażowali się Brytyjczycy.

Wspólne patrole

Do miasta przyjechała już grupa logistyków, przygotowująca pobyt reszty żołnierzy. Jest też kilkunastu żandarmów, których można zobaczyć na ulicach, we wspólnych patrolach z polskimi żołnierzami. - Zaczęliśmy ścisłą współpracę - opowiada pułkownik Tomasz Kajzer, komendant Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Żaganiu. - Brytyjczycy przywieźli ze sobą swój sprzęt, z którego my również korzystamy i udostępniamy im własny.

Wojskowi policjanci dogadują się bez problemów po angielsku. Patrolują teren na pieszo i radiowozami. Przygotowują się na przyjęcie dużej grupy żołnierzy, która będzie skoszarowana na obozowisku wagonowym Karliki. Teoretycznie przez miesiąc, czyli do końca manewrów, nie będzie wyjść indywidualnych, ale można się spodziewać że młodzi Brytyjczycy będą również chcieli się bawić w mieście.

Zobacz też: Ostra strzelanina pod Międzyrzeczem (zdjęcia)

Zaproszą mieszkańców

Goście już zapowiadają zorganizowanie dla mieszkańców Żagania i okolic "Dnia otwartych koszar" w obozowisku Karliki lub przy Muzeum Obozów Jenieckich. - Muzeum jest dla nich bardzo ważnym miejscem - stwierdza Marek Łazarz, dyrektor MOJ. - Między innymi ze względu na Wielką Ucieczkę. - Podczas spotkania zadeklarowali, że będą chcieli odwiedzić teren w kilku turach, 8, 9 i 25 listopada. Oczywiście jesteśmy otwarci i gotowi na wszelkie propozycje i sugestie.

Podejmie ich miasto

Paweł Lichtański, dyrektor Centrum Kultury, chce zaprosić gości do zwiedzania pałacu, biblioteki i innych ciekawych miejsc. Jeśli zechcą, to mogą również skorzystać z projekcji kinowych, koncertów i innych imprez kulturalnych. - To dla miasta wspaniała okazja, żeby pokazać się z najlepszej strony - zaznacza dyrektor. - Jeśli dobrze przyjmiemy ponad tysiąc Brytyjczyków, to możemy się spodziewać, że wrócą tutaj jako turyści, ze swoimi rodzinami.
Na przyjęcie gości szykuje się również burmistrz i radni. - Chcemy, żeby z Żagania wywieźli dobre wrażenia - stwierdza Tomasz Kwarciński, przewodniczący Rady Miasta.

Rynek się wzbogaci?

Brytyjskich żołnierzy od kilku dni można zobaczyć w sklepach i w mieście. To logistycy, którzy sprawdzają miejscową ofertę, z której będzie mogło skorzystać wojsko. Na większe obroty liczą też miejscowi restauratorzy, którzy chętnie podejmą gości.

Zobacz też: Kandydaci na prezydentów, wójtów i burmistrzów w Lubuskiem (pełna lista)

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska