Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Kmiecik, reporter Faktów TVN. Zginął z rodziną w zawalonej kamienicy w Katowicach

(kr), Fakty TVN/x-news, TVP/x-news
Fakty TVN/x-news
W wyniku wybuchu gazu w katowickiej kamienicy zginął reporter "Faktów" TVN Dariusz Kmiecik, jego żona Brygida Forsztęga-Kmiecik, dziennikarka TVP Katowice oraz ich syn.

Dariusz Kmiecik był reporterem "Faktów" TVN od 2006 r. W środę 22 października wieczorem ukazał się jego ostatni materiał.

Dariusz Kmiecik od 2002 roku był reporterem redakcji "Aktualności" TVP3 Katowice. Zajmował się tam przede wszystkim gospodarką oraz integracją europejską. Był również współautorem magazynu gospodarczego "Relacje". Od listopada 2006 roku Dariusz Kmiecik był reporterem w katowickim ośrodku TVN.

Brygida Frosztęga-Kmiecik przez lata związana była z TVP Katowice. Porzuciła dziennikarstwo newsowe na rzecz reportaży. Za swoje filmy obsypywana była nagrodami.

- Śmierć Dariusza Kmiecika to wielka strata dla świata mediów i dla samych Katowiczan. To był fantastyczny człowiek - mówi prezydent Katowic Piotr Uszok. Reporter "Faktów TVN" i polityk rozmawiali ze sobą często - nie tylko zawodowo. - Podczas ostatniego spotkania mówił, że kupił mieszkanie w Katowicach, i że tutaj czuje się wspaniale - wspomina Wojciech Kuczok. - Fakt, że odszedł z synkiem i z żoną od nas to niepowetowana strata - dodaje.

- Wszystkim osobom poszkodowanym w wyniku eksplozji w kamienicy zostaną zapewnione mieszkania zastępcze - zapewnia prezydent. Lokale powinny zostać udostępnione w ciągu kilkunastu dni. - Będziemy podejmować działania, żeby umeblować te mieszkania. Potrzebujemy kilku - kilkunastu dni, żeby przygotować lokale do zamieszkania - mówi prezydent Katowic.

Poszkodowani do czasu dostosowania i przygotowania lokali przebywają w ośrodku Caritas.

Dariusz Kmiecik i jego rodzina zginęli po wybuchu gazu w Katowicach

Do eksplozji w kamienicy przy ul. Chopina w Katowicach doszło przed godz. 5 w czwartek 23 października. Wybuch gazu zniszczył 3 kondygnacje kamienicy u zbiegu ulic Chopina i Sokolskiej w ścisłym centrum miasta. To zwarta zabudowa pochodząca większości z początku XX w. Zawaliła się ściana frontowa części obiektu, ocalał tam tylko wysoki parter. W kamienicy zameldowanych było ponad 20 osób. Po wybuchu ewakuowano 15 lokatorów, pięć osób trafiło do szpitali, dwie w ciągu dnia go opuściły. Stan jednego oparzonego lekarze ocenili jako ciężki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska