Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sporty walki to nie jest brutalny sport. Uczą spokoju i równowagi. Poprawiają koncentrację i rozwijają zawodników

Małgorzata Trzcionkowska 68 377 02 20 [email protected]
Bartłomiej Zarówny i Łukasz Cichanowicz prowadzą Fight Club w Małomicach.
Bartłomiej Zarówny i Łukasz Cichanowicz prowadzą Fight Club w Małomicach. Małgorzata Trzcionkowska
Bartłomiej Zarówny i Łukasz Cichanowicz prowadzą Fight Club w hali sportowej w Małomicach. Do treningów zachęcają też dziewczyny.

Skąd u Panów zamiłowanie do sportów walki?
Jesteśmy wychowankami i przyjaciółmi Pawła Malinowskiego, byłego policjanta, który stworzył żagańsko-żarsko-świętoszowiski klub Malinowski Team. Postanowiliśmy samodzielnie działać w naszym mieście, Małomicach, ale oczywiście nadal współpracujemy z trenerem Malinowskim, który ma bardzo dobre osiągnięcia zarówno jako zawodnik, jak również jako instruktor.

W Żaganiu po raz pierwszy odbyła się gala sportów walki. Czy impreza się przyjmie?
To była Międzynarodowa Gala WFMC Pro Fight III, w której walczyło wielu świetnych zawodników, na przykład z Jeleniej Góry, Nowej Soli, Świętoszowa oraz z Niemiec. Byliśmy bardzo przejęci, bo startowali również nasi zawodnicy. Wśród nich był Bartek Zdebelak, który ma na swoim koncie już sporo sukcesów. Na naszym terenie zaprezentował się między innymi na Gali K-1 w sali widowiskowo-sportowej w Małomicach, gdzie można było go oklaskiwać. Krzysztof Krupa zaprezentował się podczas zawodowej walki o mistrzowski pas WFMC Pro.

Galę zaczęła walka dzieci. Czy to dla nich bezpieczny sport?
Wszystko powinno się odbywać z umiarem i rozsądkiem. Bartek Zdebelak zaczynał jako 13-14 latek, ale mogą też trenować młodsi. Ważne, aby podczas treningów i walk mieli odpowiednie ochraniacze. Na głowę i nogi. Oprócz tego mają miękkie rękawice. Należy też bezwzględnie przestrzegać zasad. Zawodnicy walczą w ringu, a nie biją się dla własnej przyjemności. Trzeba mieć szacunek dla przeciwnika. Nauczyć się wygrywać, ale również przegrywać. Sport kształtuje młodych ludzi psychicznie i fizycznie. Wyrabia w nich rycerskość i samodyscyplinę. Na tym polega uprawianie sportów walki.

Jak reagują zawodnicy, gdy ktoś usiłuje wciągnąć ich w bójkę w barze, czy na dyskotece?
Bywa, że na treningi przychodzą młodzi ludzie nabuzowani adrenaliną. Myślą, że gdy się nauczą walki, to będą rządzić na ulicach. Ale bardzo szybko się przekonują, że to nie o to chodzi. W czasie ćwiczeń zaczyna do nich docierać, czym są sporty walki i jakie trzeba mieć podejście do siebie, żeby osiągać wyniki. Z naszego doświadczenia wynika, że zawodnicy zwykle starają się unikać sytuacji, w których musieliby uczestniczyć w bijatykach. Jeśli ktoś na nich napada, to tylko się bronią i starają się obezwładnić napastników. Bo zdają sobie sprawę z własnej siły i możliwości.

A czy dziewczyny mogą trenować sporty walki?
Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie. Zapraszamy je serdecznie na nasze spotkania w małomickiej hali sportowej. Zapewniamy, że jest to bardzo bezpieczne. Pilnujemy, aby nie dochodziło do kontuzji.

Zobacz też Piotr Protasiewicz: Spokojnie, klubu nie zamykamy i nie rozsypujemy się (wideo)

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska