Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Mistrzów: za nami pierwsze mecze 3 kolejki. Dobry występ Lewandowskiego (wideo)

(m. korn)/ekstraklasa.net/Foto Olimpik/x-news
Tryumfujący Bayern Monachuim.
Tryumfujący Bayern Monachuim. Foto Olimpik/x-news
Wtorkowe starcia Ligi Mistrzów były bardzo spektakularne. W ośmiu meczach padło aż 40 goli. Większy rezultat miał miejsce tylko w 1997 roku, ale wtedy według terminu rozgrywek, odbyło się dwanaście spotkań.

Zgodnie z przewidywaniami obecni mistrzowie Niemiec Bayern Monachium w widowiskowy sposób pokonali wicemistrzów Włoch AS Romę. Do 36. minuty Monachijczycy prowadzili 5:0. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 1:7 - honor przegranym uratował w 66. minucie Gervinho. Bramkę zaliczył również przełamujący złą passę strzelecką Robert Lewandowski. Bawarczycy tym samym wyrównali rekord AS Monaco oraz swój własny, odnośnie goli zdobytych w pierwszej połowie meczu Ligi Mistrzów.

Zaskoczeniem okazało się starcie w grupie E pomiędzy CSKA Moskwa a Manchesterem City. Mimo, że mistrzowie Anglii przeważali na boisku, prowadząc do 65. minuty 2:0, zdołali przetrwonić wynik, tracąc w efekcie dwie bramki na korzyść rywali. Starcie zakończyło się wynikiem 2:2.

Wysokie zwycięstwo Bayernu Monachium wzbudzało podziw, ale przyćmione zostało dokonaniami Szachtara Donieck na stadionie BATE Borysów. Goście byli na tyle skuteczni, że Sergey Chernik musiał aż siedmiokrotnie wyciągać piłkę z siatki. Pięć trafień zaliczył Brazylijczyk Luiz Adriano, który w pierwszej połowie trafiał czterokrotnie, uzyskując tym samym rekord ilości i szybkości goli strzelonych w pierwszej połowie Ligi Mistrzów oraz popisując się klasycznym hat-trickiem.

Zwycięstwo mogło także satysfakcjonować kibiców FC Porto, których drużyna pokonała 2:1 Athletic Bilbao, utrzymując się tym samym na pozycji lidera. Wiceliderem z dorobkiem pięciu punktów został Szachtar Donieck.

Spotkanie grupy F przyniosło tryumf FC Barcelonie 3:1 nad Ajaksem Amsterdam, mającym w swoich szeregach grającego od drugiej połowy Arkadiusza Milika. Dla gospodarzy trafiał Neymar, Messi i Ramirez, zaś w drużynie rywali El Ghazi. Argentyńczyk z 69 golami zrównał się tym samym na drugim miejscu z Cristiano Ronaldo w klasyfikacji wszech czasów. Pierwszą pozycję nadal utrzymuje legenda Realu Madryt Raul Gonzalez mając na koncie 71 bramek.

Paris Saint Germain z kolei skromnie, bo 1:0 wygrało z Apoelem Nikozja. Raptem wywalczone trzy punkty zapewniły utrzymanie PSG na pozycji lidera. Drugie miejsce w grupie z jednym punktem mniej zajmuje Barcelona.

Równie pewnie, jak w przypadku Bayernu Monachium i Szachtara Donieck poradziła sobie Chelsea Londyn, która skutecznie pod wodzą Jose Murinho pokonała NK Maribor 6:0. Trzymającym w napięciu do ostatnich minut był mecz Shalke 04, które pokonało 4:3 grającą od 36. minuty w dziesiątkę formację Sportingu Lizbona.

Wyniki wtorkowej odsłony Ligi Mistrzów:

CSKA Moskwa - Manchester City 2:2
AS Roma - Bayern Monachium 1:7
APOEL Nikozja - Paris Saint Germain - 0:1
FC Barcelona - Ajax Amsterdam 3:1
Chelsea Londyn - NK Maribor 6:0
Schalke 04 - Sporting Lizbona 4:3
BATE Borysów - Szachtar Donieck 0:7
FC Porto - Athletic Bolbao 2:1

Przeczytaj też:
Kibic nazwał bramkarza Stilonu Gorzów "różową landrynką". Dłoniakowi puściły nerwy

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska