Pierwsza myśl o studiowaniu medycyny u doktora Ostrowskiego pojawiła się pod koniec szkoły podstawowej. - Zawsze chciałem pomagać chorym ludziom - mówi. Studiował na Akademii Pomorskiej w Szczecinie. - Pierwszą moją specjalizacją były choroby wewnętrzne. Do południa pracowałem na oddziale w byłym już szpitalu przy ul. Warszawskiej, a później w poradni - dodaje. W połowie lat 90. obronił pracę doktorską na ówczesnym Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, co umożliwiło mu pracę w roli biegłego sądowego, którą wykonuje do dziś.
Jak mówi, pacjenci są różni i do każdego trzeba podchodzić indywidualnie. - Staram się nawiązać z pacjentem dość bliski kontakt. Moim celem jest pomóc pacjentowi zarówno w kwestii dolegliwości fizycznych, jak i psychicznych - wyjaśnia. Być może właśnie to stanowi o jego sukcesie i przyczyniło się do nominacji do plebiscytu? - Miło mi, że ktoś z moich pacjentów zwrócił uwagę, na to, że jestem lekarzem rodzinnym, któremu warto zaufać i można go polecić - mówi.
Na zgłoszenia czekamy do 12 listopada, ale głosowanie SMS-owe i internetowe potrwa do 18 listopada.
Zobacz też: Kandydaci na prezydentów, wójtów i burmistrzów w Lubuskiem (pełna lista)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?