W wywiadzie dla amerykańskiego magazynu Sikorski stwierdził, że prezydent Rosji złożył w 2008 r. premierowi Donaldowi Tuskowi propozycję "rozbioru Ukrainy". Ówczesny minister spraw zagranicznych nie chciał komentować swoich - jak mówi - "nadinterpretowanych" słów. Dziennikarzy odesłał po "wyjaśnienia powstałych nieporozumień" do jednego z portali internetowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?